Forum Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze" Strona Główna Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze"
Niezależne forum mieszkańców Spóldzielni Przy Metrze
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

I Aca 1630/13 - Sąd Apelacyjny- znowu porażka....
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 14, 15, 16  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze" Strona Główna -> Sprawy aktualne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adamus




Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Czw 8:33, 24 Kwi 2014    Temat postu:

filutek napisał
----------------------------------------------------------------------------------------
"""A kto to Zmysłowski? To też twój kolega z RN? Czy z Zarządu?
A ja się ciebie pytam, gdzie ty byłeś? Gdzie byłeś jak drimex nie płacił podwykonawcom i co zrobiłeś w sprawie odwołania pełnomocnictwa i zaprowadzenia kontroli nad procesem inwestycyjnym, który firmowałeś swoim nazwiskiem? To TY byłeś inwestorem (oczywiście w imieniu spółdzielni)""""
----------------------------------------------------------------------------------------
W Radzie Nadzorczej jest 9 czlonkow a nie jeden.RN zarządza Prezydium, w skład którego wchodzą trzej członkowie RN.
Śmieć rznie przygłupa.Do listopada 2000 roku,kiedy Adamus zasiadał w RN DRMEX wypłacał kasę na biezaco.Konflikt z Nadbudem ujrzał światło dzienne w sierpniu 2000 ROKU. Jedna z przyczyn konfliktu było przejecie nad kontem CN pełnego władztwa przez DRIMEX-BUD

To od ujawnienia tego skandalu jechano na ADAMUSIE jak dziś jada na forum śmiecie Takimi sprawami zajmuje się tylko zarząd a nie RN.

Kto to był Zmysłowski człowiek wybrany przez ludzi inwestujacych w lokale w CN ,który miał reprezentować ich interesy w SM. Był nieformalnym przywódcą Grupy Członkowskiej,która celowo została powołana by dbała i zabezpieczała interesy ludzi budujących dla siebie i innych lokale..To była poważna grupa ponad 10 osób. Jak dbali zapytać ich???Jest takie powiedzenie Jak dbasz tak masz.

Zgodnie z obietnicą przedświąteczną w krotce odpowiem na kilka punktów,które jeszcze raz wkleję;

NEO
odpowiem na zarysowany i przedstawiony przez ciebie weekendowy rys historyczny w takiej kolejności jak pisałaś.
Nie ma znaczenia czy właściciel grunt czy ogólnie dana nieruchomość otrzymał za darmo, czy ją kupił a nawet ukradł.Ważne ,ze jest prawnym jego dysponentem.
1-fundusz remontowy????i przelanie kasy na inne cele.
2-Sprawa Arche i 37,5 miliona złotych.
3-Roszczenia Migdałowej
4- ROSZCZENIA BELGRADZKIEJ 14
5- roszczenia Lanciego 10 i 9
6.Grupa pozwów zewnętrznych. .


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Adamus dnia Czw 8:39, 24 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KAT




Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 2790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 9:31, 24 Kwi 2014    Temat postu:

Za darmo czy za pieniądze?


Jestem wciąż pod wielkim wrażeniem wniesionego przez Adamusa
wniosku, wtedy gdy zasiadał on w Radzie Nadzorczej (wiele lat temu),
aby członkowie tejże Rady pracowali za darmo, czyli w czynie społecznym.
Jak wiadomo wniosek upadł i członkowie RN nadal pobierają za swą pracę
wynagrodzenie (około 1500 zł). Jestem oczywiście bardzo ciekawy,
czy sam wnioskodawca pracował w RN (w okresie swej skróconej gwałtem
kadencji) w czynie społecznym dla naszej SM. Proszę serdecznie
o odpowiedź na niniejsze pytanie.

Woluntariat jest czymś nieodzownie potrzebnym dla lepszego
funkcjonowania społeczeństwa, a zarazem działaniem jakże chwalebnym.
Tym niemniej nie wszędzie da się go bezwzględnie zastosować,
gdyż może to przynieść więcej szkody niż pożytku.

Jestem za tym, aby za pracę w Radzie Nadzorczej - zasiadający w niej
członkowie - byli wynagradzani. Z tego choćby względu, że kogoś
wybranego do RN może nie być po prostu stać na tak praco-
i czasochłonny woluntariat. Równocześnie jednak, kogo stać na coś
takiego, powinien wykonywać pracę w RN za darmo. Niechaj to każdy
rozstrzygnie sam, w swoim sumieniu!

Gdy chodzi o przytłaczającą większość członków RN w przeszłości,
to byłoby o wiele lepiej gdyby z naszych pieniędzy płacono im tylko za to,
żeby w ogóle do niczego sie nie dotykali, gdyż swoimi niecnymi
działaniami, bądź też celowymi zaniechaniami czy kompletną
bezmyślnością, przyczynili się w decydujacy sposób do doprowadzenia
naszej SM do katastrofalnego stanu!


KAT


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adamus




Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Czw 17:12, 24 Kwi 2014    Temat postu:

fircyk napisał
----------------------------------------------------------------------------------------
Jestem za tym, aby za pracę w Radzie Nadzorczej - zasiadający w niej
członkowie - byli wynagradzani. Z tego choćby względu, że kogoś
wybranego do RN może nie być po prostu stać na tak praco-
i czasochłonny woluntariat. Równocześnie jednak, kogo stać na coś
takiego, powinien wykonywać pracę w RN za darmo. Niechaj to każdy
rozstrzygnie sam, w swoim sumieniu!
-------------------------------------------------------------------------------------

To praca z wyboru. Nikt kto się nie godzi nie musi kandydować.Praca w RN była tylko satysfakcją za kawę i paluszki. SM się rozwijała. Nie było problemów z utrata płynności finansowej w SM.Odkąd wybierani do RN członkowie mieli dodatkowe jedno źródełko utrzymania ,zaczęły się schody. i uzależnienia .Do dziś żyją tylko z tego wynagrodzenia. Jak fircyk pisze 1500 złotych relatywnie do lat, to dziś średnia emerytura.
Nie wiem ile dziś wynosi faktycznie wynagrodzenie,za moich czasów było to aż 400 złotych,które ja przeznaczałem początkowo na cele charytatywne do czasu, kiedy musiałem zapłacić od tego "wynagrodzenia"" podatek.
Fiskusa nie interesuje na co przeznaczam "wynagrodzenie"podatki trzeba płacić. Wówczas pobierałem, z wszystkimi i co z nimi robiłem to już moja sprawa.Nachapałem się strasznie.Pierwsze RN pracowały społecznie i moim zdaniem tak powinno być.
Co innego jakby SM rozkwitała ,była dobrze zarządzana.Wiem jedno pazerność ludzka nie zna granic. RN w SM wynagradzane są rożnie.Pracują społecznie , otrzymują wynagrodzenia i za każde posiedzenie otrzymuj,100 złotych./rekompensata za stracony czas/Rozwiazan jest wiele.Najważniejszy jest dynamiczny rozwój. To zależy od Walnego lub ZPCz Ale o tym po tym. Kurde znowu się naraziłem.UUUU.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KAT




Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 2790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:50, 24 Kwi 2014    Temat postu:

Dynamiczny rozwój!?


Czego? Spółdzielni "Przy Metrze"! Kiedy?! Pewnie za czasów,
gdy "Wielki Śmieciarz" zasiadał w RN!

Lepiej z mądrym zgubić niż z głupim znaleźć! Kierując sie tym
przysłowiem, to lepiej byłoby zapłacić "kamarylowym szmaciarzom",
którzy zasiadali w RN czy w Zarządzie, żeby tylko do niczego się
nie dotykali, bo po owocach ich nierządów widać, że czego się doknęli
to natychmiast spieprzyli. A straty z tytułu wynagrodzeń sięgnełyby
co najwyżej 10-20 % tego, co straciliśmy w wyniku ich "szabrowniczych
działań".

Z listy płac nie skreślam też "Wielkiego Śmieciarza!


KAT


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Borgia




Dołączył: 28 Lip 2012
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:55, 24 Kwi 2014    Temat postu:

Odpowiadam Adamusowi.
W sprawie zaczętej przez moraich chodziło o:
odszkodowanie za opóźnienie
źle pobraną waloryzację
pobraną opłatę za grunt
Sprawa w zakresie 2 pierwszych była wątpliwa. Spółdzielnia to wygrała.
W 3 części była dosyć jasna. Każda osoba, która wykupuje swoje mieszkanie na własność przecież nie płaci za ten grunt. A inwestycjom to doliczono, to się sądzą. Ja sobie przypominam jak budowa się toczyła i co oglądałam w telewizji. Wtedy tym ludziom współczułam, więc teraz mnie nie dziwi, że sprawa jest w sądzie.
Wygrała do tej pory 1 osoba, bo najwcześniej złożyła sprawę do sądu. Nie widzę tutaj czegoś co wymagałoby jakiejś wiedzy ze spółdzielni albo dokumentów. To jest albo albo. Mogę więc śmiało wątpić, że jakiś wyciąg z KRS coś by zmienił w sprawie, czy gdyby prezes coś powiedział w apelacyjnym. A moje wątpliwości co do wpływu na wyrok rozwiał wyrok oraz fakt nieużycia przez tę osobę audytu. Więc mogę twierdzić, ze to pisanie jest robieniem wody z mózgu. Tylko nie wiem po co.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
NEO




Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 1769
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 23:22, 24 Kwi 2014    Temat postu:

Adamusie, bardzo ci współczuję, ze przeżyłeś wraz z rodziną to, co znam już z opowieści Pani Wojciechowskiej.
Nie wiem jednak czym sobie dziś zasłużyłeś, żeby ponownie tego doświadczać.
Owszem, w ostatnim czasie solidarnie członkowie RN i zarządu oraz jeszcze inne osoby mają uszkadzane samochody. O ile są to tylko urwane lusterka, czy wybite szyby, to jakoś można przeżyć. Gorzej z podziurawionymi oponami i przeciętymi przewodami hamulcowymi. Jest to dosyć specyficzna cena za wyrwanie chwastów.
Ale Adamusie nie masz chyba nic wspólnego z dzisiejszą RN i zarządem, żeby takich przyjemności doświadczać. Oczywiście poza tym, że wielokrotnie nawoływałeś na tym forum do tego, żeby wreszcie ktoś o tobie sobie przypomniał. Jeśli jednak nie masz samochodu, nie masz się czym martwić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KAT




Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 2790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 8:33, 25 Kwi 2014    Temat postu:

"Kamarylowi wandale"


A kto jest na tym forum odpowiednikiem "kamarylowych wandali",
którzy to swoją wściekłość za odspawanie ich od spółdzielczego koryta,
wyładowują na samochodach członków obecnego Zarządu czy Rady
Nadzorczej? Jakże ich metody przypominają te ubecko-esbeckie,
jakie to z pasją wprowadzał w życie "pałkownik młody"! No a czym,
kto nasiąknie za młodu, to...

W istocie podobnie wandalskimi metodami na tym forum posługuja się
osobnicy niewiele sie różniący od wyżej wymienionych, z tą drobną
różnicą, że obiektem ich wściekłej nienawiści są mózgi czytelników,
które to "forumowi wandale" próbują uszkodzić za wszelką cenę,
posługując się iście bolszewickimi metodami.

Na pytanie Borgii - a po co to robienie wody z mózgu ludziom wchodzącym
na to forum - to odpowiedzi udzielić może spojrzenie na całokształt
wandalskich popisów osobników takich, jak choćby moraich.
Ale o tym będzie więcej w temacie "Opinie".


KAT


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
langusta80




Dołączył: 13 Sty 2011
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 9:39, 25 Kwi 2014    Temat postu:

KAT napisał:
...lepiej byłoby zapłacić "kamarylowym szmaciarzom",
którzy zasiadali w RN czy w Zarządzie, żeby tylko do niczego się
nie dotykali, bo po owocach ich nierządów widać, że czego się doknęli
to natychmiast spieprzyli.
KAT


Całkowicie się nie zgadzam. Rzecz w tym właśnie, że się niczego ważnego nawet nie dotknęli. Sam TW adamus o tym bardzo wyraźnie i dobitnie pisze. Proces inwestycyjny oddali w ręce inwestora powierniczego, zaś kontrolę nad nim w ręce jakiegoś Zmysłowskiego który, przynajmniej jak pisze TW adamus, był w jakiejś nieformalnej (!!!) grupie. Krótko rzecz ujmując inwestycje spółdzielni RN przekazała w ręce osób z zewnątrz, w niektórych przypadkach w żaden sposób nie powiązanych ze spółdzielnią, a jednocześnie zobowiązała się do pokrywania strat wynikłych z działalności rozmaitych ludzi, którzy realizowali w inwestycjach spółdzielni własne interesy.

Problem więc Kacie nie w tym, że czego się dotknęli to spieprzyli, a w tym, że spieprzyli, bo się nawet nie dotknęli. Nie masz więc racji, rację za to ma TW adamus pisząc, że jak kto dba tak ma. Tak władza dbała o własne inwestycje to i tak właśnie teraz ma.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adamus




Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Pią 16:13, 25 Kwi 2014    Temat postu:

Borgia
-------------------------------------------------------------------------------------
Odpowiadam Adamusowi.
W sprawie zaczętej przez moraich chodziło o:
odszkodowanie za opóźnienie
źle pobraną waloryzację
pobraną opłatę za grunt
Sprawa w zakresie 2 pierwszych była wątpliwa. Spółdzielnia to wygrała.
W 3 części była dosyć jasna. Każda osoba, która wykupuje swoje mieszkanie na własność przecież nie płaci za ten grunt. A inwestycjom to doliczono, to się sądzą. Ja sobie przypominam jak budowa się toczyła i co oglądałam w telewizji. Wtedy tym ludziom współczułam, więc teraz mnie nie dziwi, że sprawa jest w sądzie.
Wygrała do tej pory 1 osoba, bo najwcześniej złożyła sprawę do sądu. Nie widzę tutaj czegoś co wymagałoby jakiejś wiedzy ze spółdzielni albo dokumentów. To jest albo albo. Mogę więc śmiało wątpić, że jakiś wyciąg z KRS coś by zmienił w sprawie, czy gdyby prezes coś powiedział w apelacyjnym. A moje wątpliwości co do wpływu na wyrok rozwiał wyrok oraz fakt nieużycia przez tę osobę audytu. Więc mogę twierdzić, ze to pisanie jest robieniem wody z mózgu. Tylko nie wiem po co.
-------------------------------------------------------------------------------------
Wkleiłem bo bez tej treści pisał bym w sposób niezrozumiały dla innych forumowiczów.

Otóż nie wiem co moriach miał na myśli pisząc to ,o czym Ty piszesz. Ja nie złożenie wypisu z KRS przez pełnomocnika SM odebrałem jako celowe zagranie radcy prawnego by uniemożliwić prezesowi złożenia wypowiedzi przed sadem w charterze strony w tej sprawie.Prezes był postawiony w niezręcznej sytuacji. To jest dla mnie oczywiste,

Zastosowano wiec salomonowe wyjście.Prezes nikomu się nie naraził. Znam tego radce i nie sadze by to zrobił z braku profesjonalizmu.
Tą sprawę puszczono jak zająca ,przetarła ona szlag po niej będą następne. Taki powód gwarantował w 80 % pozytywne rozpatrzenie przez sad sprawy.Zważywszy że normalny tryb dochodzenia roszczeń wynosi 10 lat przez dwie instancje to ta sprawa nabrała dużego tempa. Co do audytu może masz racje,choć w sklepie u Grubego mówią ,ze audyt jest w aktach sprawy.Brak przesłanek by tobie nie wierzyć.
NEO
Ja naprawdę pani Wojciechowskiej nie widziałem kilka lat jak wielu innych, o których tu wypisują rożne bzdety.Pani Wojciechowska o wszystkim nie wie.Są sprawy o których się nie pisze,choć są dalece gorsze i bardziej przykre.
W każdym bądź razie jak nikomu nie życzę by spotkało go to samo co mnie.
Widzę ,ze chora byś była gdybyś mnie nie inkryminowała określonych zachowań. KOGO JA PROWOKUJE I DO CZEGO>>>>


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KAT




Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 2790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:50, 25 Kwi 2014    Temat postu:

"Obrońca"


"Obrońca" się znalazł ohydnego łgarza, który złapany na gorącym
uczynku, podkulił ogon pod siebie i zwiał gdzie pieprz rośnie. To jest
pytanie do moraich, a nie do ciebie, niech wiec ten, co zrobił tu z siebie
"padlinę ludzką" odpowie Borgii, przede wszystkim po co robi ludziom
wodę z mózgu?!

A Adamus niech odpowiada na kierowane do niego pytania.
Nie doczekałem się bowiem, choćby odpowiedzi na pytanie, dlaczego
to Adamus przez prawie dwa lata nie ujawniał informacji, które mogły
dopomóc w skazaniu "kamarylowych szabrowników"? Równocześnie
opowiada nam tu jakieś niestworzone historie o swojej niezłomnej walce
o "dobro wspólne"

To jawna kpina ze Spółdzielców!


KAT


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adamus




Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Pią 19:59, 25 Kwi 2014    Temat postu:

miałem internetowej padlinie nie odpowiadać ale ,ze powtarza na okrągło zawsze to samo, a do czytających może nie zawsze dociera z racji ich wybiorczego zaglądania na te forum to odpowiem wklejając to co świnia zarzuca człowiekowi

"""
A Adamus niech odpowiada na kierowane do niego pytania.
Nie doczekałem się bowiem, choćby odpowiedzi na pytanie, dlaczego
to Adamus przez prawie dwa lata nie ujawniał informacji, które mogły
dopomóc w skazaniu "kamarylowych szabrowników"? Równocześnie
opowiada nam tu jakieś niestworzone historie o swojej niezłomnej walce
o "dobro wspólne"

To jawna kpina ze Spółdzielców!
_____________________________________________________________

To typowe zachowanie śmiecia internetowego,któremu plują w twarz a on mówi znowu pada deszcz??

Do 2001 roku nasza SM sie rozwijała,choć okres marnotrawienia naszego wspólnego majątku zaczął sie od zatrudnienia zarządu,którym kierowała pani Zacharewicz,.Nie mam wiedzy w jakim składzie pracowała Rada Nadzorcza,która powołała panią Zacharewicz na stanowisko prezesa.
To za tego zarządu parto na inwestycje "celem zaspokojenia potrzeb mieszkalnych swoich czlonkow i ich rodzin.W ten sposób realizowano główny cel istnienia każdej SM.$ 1 każdego statutu.
Jak realizowano dziś juz wszyscy wiedza.Sprawa bardzo znana, nie widzę sensu jej opisywania. Wkleję to co juz opisywałem w rożnej formie a to jedna z nich

CD nastapi


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adamus




Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Pią 20:02, 25 Kwi 2014    Temat postu:

CD
TYLKO SŁOWOTOK. zapytaj PANA KLITENNIKA w RN już ponad 14 lat MASZ GO POD REKA//On mnie pozbawiał członkostwa 6 stycznia 2001 powinien ci pomoc w wydobyciu choć jednej jedynej rzeczy, jednego zaniechania lub działania,które przyniosły naszej SM jakąkolwiek szkodę.
Wy jesteście już dłużej ode mnie Na wasze dokonania tez przyjdzie czas.Tez się znajda śmiecie, które wam będą zarzucać to co Wy mnie zarzucacie czyli Wszystko I NIC........

Moje dokonania w Radzie Nadzorczej????

Pierwszy rok 1998/1999/raczej obserwacja i dokumentowanie swoich spostrzeżeń. Z mojej inicjatywy RN odbywała spotkania nie tylko raz w tygodniu a dwa razy w tygodniu.Poniedziałek i czwartek.Poniedziałek po południu a 2 w czwartek do południa. To trwa do dziś.
Jako jedyny byłem przeciw Uchwale na ZPCz o wypłacaniu członkom RN jakiegokolwiek wynagrodzenia,bez względu jak to się nazywa to powinna być praca społeczna.A nie jakieś diety.Większość była jednak za i tak to trwa do dziś.

Podjąłem inicjatywę odbycia spotkania protokołowanego i nagrywanego miedzy ówczesna opozycja dzięki głosami której uzyskałem mandat członka RN. To po tym spotkaniu Powołano komisje na czele której stanąłem i zbadałem historie wyprowadzania gruntów z naszej SM. Umownie zwanej UGODAMI.Opracowałem protokół ,który jest w w SM i aktach wielu postępowań Taka jest geneza raka.
W listopadzie 1999 roku będąc sam w opozycji złożyłem skutecznie wniosek na RN rozpatrzony tj odwołanie zarządu za brak nadzoru nad inwestycją Migdałowa Wniosek upadł. a ja zostałem "bolszewikiem"cha cha.

Na ZPCz oraz na ZGCz zajmując określone stanowisko doprowadziłem do zmian w RN Odeszło kilku a w ich miejsce wybrano kliku nowych.Niestety powstała grupa opozycyjna do zarządu 5 czlonkow i czterech popleczników zarządu.Regulamin i praktyka strukturalna w naszej SM była tak skonstruowana,ze RN była podsłuchiwana a niektórzy członkowie RN stali się narzędziami zarządu.Skargi na czlonkow zarządu czytali najpierw członkowie zarządu i oni decydowali czy RN ma otrzymać ta skargę czy nie.W miedzy czasie odbyto spotkania z szefostwem DRIMEX BUD i wyjaśniano niepokojące sygnały napływające od osób inwestujacych swoje środki w CN jak i od kierownictwa NADBUD. Jedno z takich spotkań odbyło się w szkole przy ul, Mandarynki . Wybranej na przewodnicząca RN panią Wojciechowska zarząd i poplecznicy nie zaakceptowali .Mimo to na posiedzeniu RN odwołano dwóch czlonkow zarządu.Dobrzańska i Matza

Prezes Zacharewicz zatrudniła OCHRONĘ i od listopada 2000 roku dostęp do budynku SM był w ręcz niemożliwy.Zamknięto na dwa tygodnie SM z powodu Dezynsekcji. W grudniu 2000 roku po analizie zebranego materiału zawiadomiono prokuraturę o możliwości popełnienia przestępstwa niegospodarności przez zarząd SM a w dniu 6 stycznia na ZPCz RN skrócono kadencje i wybrano nowe władze,z których jeden w RN siedzi do dziś. TO JEST ŻYWY ŚWIADEK KAWAŁKA HISTORII NASZEJ SM I RAKA,KTÓRY ŻRE DO DZIŚ NASZA SM.
Jak widzisz śmieciu powołujesz się na panią Wojciechowska to możesz jej zapytać.

A tak przy okazji zapytaj również kto ją i jednego przedstawiciela Marka N pobił do stanu nieprzytomności /PRZYJACIELA KLITENNIKA/ .Pod drzwiami odbywającego się posiedzenia ZPCz w Klubie Przy Lasku???J

JaK WIADOMO PROKURATURA OBJĘŁA ZARZĄD PANI Zacharewicz AKTEM OSKARŻENIA,ŚWIADKAMI OSKARŻENIA przed sądem BYLI NIE ŚMIECIE A LUDZIE UCZCIWI.a kto był świadkiem obrony>??????ciekawe ,ze ciebie to nie interesuje???

ps w dniu 6 stycznia 2001 ZPCz na wniosek nowej RN przywróciło do pracy dwóch odwołanych czlonkow zarządu, Dobrzańska i Matz uchylając uchwale zapadła na RN pod przewodnictwem pani Wojciechowskiej.
Ten, który przywrócił ich do pracy w RN zasiada do dziś. Zapytaj go to naturalny żywy świadek.To do niego kieruj zapytania.Jak widzisz ja zrobiłem tyle ze on i ty umrzesz i takich dokonań nie będziesz miał. Bo by cokolwiek udowodnić nie wystarczy szczekać.

Trzeba obserwować, rozpoznać bieg dokumentów, zapoznać się na bieżąco z podejmowanymi Uchwałami ,dokonać ich analizy pod kątem właściwej kwalifikacji prawnej tj ewentualnego wyczerpania znamion czynów karalnych,jeżeli tak to jakich.

Troje czlonkow RN złożyło zawiadomienie do prokuratury o możliwości popełnienia czynów zabronionych przez zarząd ,w nagrodę skrócono im kadencje RN a następnie w czerwcu 2001 pozbawiano ich członkostwa za działanie na szkodę naszej SM. Wiadomo,ze RN przez sześc dni zarzuty opracowywał dr praw zatrudniony nie wiem przez kogo i za jakiego zarządu.W każdym razie te zarzuty w sadzie nie utrzymały sie i sad te uchwały uchylił prawomocnie.
Czy zarząd pani Zacharewicz został skazany i na jakie kary nie wiem.
Wiem ,ze nasza SM dala im nagrodę zawierając z nimi przed sadem pracy ugodę.To taka metoda to nie my to sąd.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Adamus dnia Pią 20:05, 25 Kwi 2014, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KAT




Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 2790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:35, 25 Kwi 2014    Temat postu:

Na sedesie


Czy ty zasiadałeś "Wielki Śmieciarzu" na zebraniach RN, czy na sedesie?!
Albowiem sądząc po tym co piszesz - to dysponujesz wiedzą na żenująco
niskim poziomie o tym, co działo się w naszej SM w tamtym czasie
i wcześniej. A zatem zdecyduj się wreszcie, czy masz cokolwiek sensownego
do powiedzenia o zdarzeniach z tamtego okresu, czy też dalej będziesz
wciskać Spółdzielcom kit o rozwoju SM pod "bacznym" nadzorem niejakiego
Adamusa i spółki! To dobre dla ćwierćinteligentów i przygłupów, takich jak ty!


KAT


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
moraich




Dołączył: 25 Sty 2010
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:26, 25 Kwi 2014    Temat postu:

Adamusie,
niepotrzebnie starasz wyjaśnić sprawy, które nikogo z tych najbezczelniej obrażających na forum, nie interesują.
Oni nie rozumieją, że właśnie od daty nastania Zacharewicz, Dobrzańskiej i Matz'a zaczęto bezczelnie wyprowadzać nasz majątek.
Oni też nie znają linii obrony, bardzo żałosnej w procesie z NADBUDEM oraz nie byli świadkami rozmów, namawiań do ugody pozasądowej.
Nie złożyli żadnego zawiadomienia np. do prokuratury, a przecież ty i twoi znajomi doprowadzili do procesu karnego i postawienia zarzutów Zacharewicz, Dobrzańskiej i Matz'owi.
Nie słyszę,aby w jakimkolwiek sądzie karnym toczyło się postępowanie w udziałem Stępnia, czy Jamroza. Nie słyszę też, aby ktokolwiek wystąpił do izby radców prawnych o postępowanie wobec Karpacza czy Dobrodziej.
Nie słyszę aby ktokolwiek złożył skargę na Bartman, aby pozbawić ją uprawnień księgowej lub pozbawić ją uprawnień lustratora spółdzielczości.
P. Bartman ma się dobrze, mieszka nadal na Lokajskiego i ma wszystko w d......
No i ostatnia kwestia to taka, że ci aroganccy ubliżacze nawet nie mają zielonego pojęcia jakie tereny niegdyś należały do SM "Przy Metrze", bo teraz nie ma ta spółdzielnia NIC, jeżeli o tereny inwestycyjne chodzi.
Dlatego też pozwól im, niech trzaskają sobie w klawisze, niech ubliżają, bo tylko to potrafią robić dobrze.
Bo przecież łatwiej kogoś "obsmyczyć" nawet wulgarnie niż przeanalizować ubiegłoroczny bilans, sprawdzić wykonanie planu remontowego za ubiegły rok lub zainteresować się, jak to możliwe, że gdzieś zaginęło kilka milionów zł z funduszu remontowego i dlaczego stare zasoby do cholery znowu muszą płacić za miejsca postojowe na ul. Belgradzkiej 14.
Ponieważ to trudne tematy, więc łatwiej jest popyszczyć na innych...

P.S. Pani koleżanko z rn, nieprawdą jest, że nie wykorzystała pani do sprawy sądowej audytu.
Wiemy, że w aktach pani sprawy audyt jest, nawet mamy odpisane numery stron akt i numer tomu.
[i] Laughing
To wstyd tak kłamać i na dodatek publicznie!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
moraich




Dołączył: 25 Sty 2010
Posty: 591
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 21:33, 25 Kwi 2014    Temat postu:

KAT napisał:
Na sedesie


Czy ty zasiadałeś "Wielki Śmieciarzu" na zebraniach RN, czy na sedesie?!
Albowiem sądząc po tym co piszesz - to dysponujesz wiedzą na żenująco
niskim poziomie o tym, co działo się w naszej SM w tamtym czasie
i wcześniej. A zatem zdecyduj się wreszcie, czy masz cokolwiek sensownego
do powiedzenia o zdarzeniach z tamtego okresu, czy też dalej będziesz
wciskać Spółdzielcom kit o rozwoju SM pod "bacznym" nadzorem niejakiego
Adamusa i spółki! To dobre dla ćwierćinteligentów i przygłupów, takich jak ty!


KAT


Co do tamtego okresu KACIE, to ty g.... wiesz, jak wcześniej napisałem nie znam twoich dokonań, bo po prostu nie uczyniłeś nic, więc nie obrażaj, bo Adamus do żadnej spółki nie należał, ani też nie jest ćwierćinteligentem, czy przygłupem.
Napisz raczej, co ty zrobiłeś w tamtym okresie, chętnie poczytamy o twoich dokonaniach.
Na pewno spostrzeżenia twoje okażą się JEDYNE, MĄDRE i BEZCENNE...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze" Strona Główna -> Sprawy aktualne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 8, 9, 10 ... 14, 15, 16  Następny
Strona 9 z 16

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin