Forum Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze" Strona Główna Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze"
Niezależne forum mieszkańców Spóldzielni Przy Metrze
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Biuletyn numer dwa i pół
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze" Strona Główna -> Sprawy aktualne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
NEO




Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 1769
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 11:20, 12 Maj 2012    Temat postu:

To może przejrzymy słowotok PPRN?
Zdanie nr 1 - 75 słów i 0 sensu. Tzn chyba ma być sens taki, że "ktoś komuś przeszkadza osiągnąć korzyści". I to odbiega od przyjętych standardów. Chyba się zgadzam z PPRN. Zdecydowanie ktoś komuś przeszkadza osiągnąć korzyści. Z tym, że sprawa ekwiwalentu za grunt nie jest działaniem czysto biznesowym, w każdym razie dla ludzi z Belgradzkiej jest prawnym i karnym. A dla np Drimexu jest biznesowym. Dla spółdzielni też, bo na ludziach z Belgradzkiej zrobiła świetny biznes i pobraną kasę za grunt świetnie zainwestowała, nie w strukturę osiedla, ale w miejsca postojowe na Belgradzkiej. Rzeczywiście świetny biznes. Drimex świetnie zarobił i po sobie posprzątał, a spółdzielnia została z kotem w worku. Gratuluję.
Odnośnie zarzutów
zarzut nr 1 - 5 członków RN blokuje zmianę sposobu wynagradzania prezesa, bo rada działa w trybie demokratycznego (to się chyba nazywa demokracja sterowana?) głosowania i większość członków rady ma wysoką ocenę pracy zarządu. Bo przecież spółdzielnia to nie jest sklep z bielizną (przypominam, że tak PPRN uzasadnił gigantyczne koszty hostingu) i zarządzanie spółdzielnią wymaga specyficznych umiejętności. Jak choćby umiejętności najpierw przegrania sprawy sądowej i nawet nie przewidzenia takiego obrotu sprawy, potem tak nieumiejętne postępowanie wobec egzekucji komorniczej, że po roku trzeba było wyprzedać za półdarmo majątek spółdzielni (o tym co się powinno zrobić tu pisać nie będę, bo i tak towarzysz prezes powie, że się nie dało). Umiejętność szczególnego prowadzenia inwestycji, że co inwestycja, to kolejna masakra dla członków spółdzielni. Do tego efekt inwestycji, to zwyczajne badziewie. Umiejętność zatrudniania szczególnie zdolnych w nieudacznictwie firm, bez przetargów i szczególnie drogich. Umiejętność ignorowania wniosków członków spółdzielni. Umiejętność wymyślania różnych doktryn prawnych i stosowania ich tak długo jak się da, a będących w rzeczywistości omijaniem prawa lub jechaniem po jego krawędzi. Umiejętność konsekwentnej egzekucji należności wobec jednych członków spółdzielni, ale bardzo duża spolegliwość wobec tych, co często odwiedzają gabinet prezesa. Umiejętność kreatywnej księgowości i zamiatania pod dywan śmieci. Umiejętność wynajdywania konfiturek w zasobach. Umiejętność manipulowania półprawdami. Umiejętność zrzucania winy z siebie na innych. I jeszcze jedna umiejętność - szczególna wrażliwość na potrzeby 5 członków rady nadzorczej w zakresie materialnym, mieszkaniowym, komercyjnym i psychologicznym. Rzeczywiście te szczególne umiejętności widocznie wymagają nie tylko funkcji członka zarządu, ale i premiowania go.
Zarzut nr 2 - mała częstotliwość posiedzeń rady nadzorczej jest zgodna z wymogami regulaminowymi. Oczywiście wystarczy nawet jedno posiedzenie "bez realizacji", żeby dietę dostać. Podobno problemem dla"skuteczności" posiedzeń jest publiczność. Przypominam jednak, mającemu w ostatnim czasie poważne problemy z pamięcią PPRN, że publiczność i to znacznie liczniejsza, przychodziła podczas poprzedniej kadencji rady i jakoś na "skuteczność" to nie wpływało, bowiem wtedy skutecznie rada działała jednolicie i bezrefleksyjnie. Rada również spotykała się znacznie częściej i często na dłużej. Przebieg rad dobrze oddaje zapis z protokołów "rada pytała, zarząd odpowiadał", bo pytania były ewidentnie wcześniej ustalone i zarząd wiedział, co ma odpowiedzieć, albo pytania były mało-istotne. Niewątpliwie więc skuteczność teraz jest inna, bo rada często zadaje pytania, na które zarząd nie odpowiada, tzn zarząd w postaci towarzysza prezesa mówi długo i nie na temat. Rzeczywicie wypowiedzi prezesa ograniczają skuteczność rady z powodu ich rozciągłości w czasie.
zarzut nr 3 - że rada nie reprezentuje członkow spółdzielni tylko interesy zarządu. Nie będę np. się tu rozpisywać o naszej korespondencji do spółdzielni, która przepada w czarnej dziurze. Napiszę o tym jednym, szczególnym wyjatku - Lanciego 10g. Pewnie nawet nie wiecie jak to było. Otóż za sprawą "pomyłki" wykonawcy w sposób niezwykle szczęśliwy udało się wybudować budynek z takimi odstępstwami od projektu, że umożliwiło to procedurę zmiany garażu na lokal usługowy a strych na luksusowe mieszkania. Ale za te kilka gruszek betonu, gipsy na ścianie, przyłącza, zmiany projektowe itd zapłacili wszyscy finansujacy Lanciego. I rada o tym wiedziała, a jednak zagłosowała za uchwałą o rozliczeniu. Jak również za uchwałami o wszystkich służebnościach, podziałach geodezyjnych, pełnomocnictwie (zresztą wadliwym) na sprzedaż czegokolwiek prezesowi i jeszcze wyknanie dodatkowych miejsc postojowych za nasze wspólne pieniądze na gruncie spółdzielni, żeby uzupełnić bilans utraconych miejsc. Taaak. To było zdecydowanie działanie na rzecz spółdzielni i jej członków.... Żenada
I jeszcze dziękuję PPRN za użycie mojej skromnej osoby do przykładu charakterystycznej dla niego manipulacji. Otóż przytoczona rozmową między mną a Adamusem dotyczyła czegoś innego niż "zdanie odrębne członków rady", a mojego zdania na temat udającej demiurgów grupie sprowadzającej naszą spółdzielnię na skraj upadku. Dziękuję PPRN, że tak przy pomocy "kopiuj wklej" pokazał Pan prawdziwe swoje oblicze. Rzeczywiście lekarz psychiatra powinien Panu pomóc wyleczyć się z chorobowej jednostki słowotoku i manipulacji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Billy-Kid




Dołączył: 12 Maj 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:04, 12 Maj 2012    Temat postu:

NEO, piszesz jednak, że wiceprezes Bartman i firma Portal – że to dotyczy jednak adresu przy ul. Lokajskiego 30. Ciekawe, że tak „przypadkiem” pomyliły się p. Wojtalewiczowi budynki. I to takie, przy których mieszka od 30 lat!!! Zresztą „pomyliło” mu się również, kto mieszka na Lanciego 10G, ale tego już nie zauważył. Poza tym skąd tak szybko wiadomo i gdzie to „widać”, że pozostałe zarzuty są w porządku? To raczej p. Wojtalewicz – członek RN(!) wykazuje kompletną niewiedzę w zakresie opłat naliczanych za lokale w najmie. Ale w świetle tego, że jak tam podejmowano próby wytłumaczenia mu tego prostego mechanizmu, to albo nie jest w stanie go pojąć, albo doskonale go rozumie, a swoim czytelnikom robi wodę z mózgu.
À propos dywagowania na temat generowania czegoś przez 33 lokale, to najpierw panie Wojtalewicz (członku RN!) trzeba mieć orientację, skąd się biorą liczby, żeby pisać, kto je generował. Ale przecież tu nie chodzi o podanie prawdy! Tu chodzi znów o robienie wody z mózgu! Członek Rady Nadzorczej powinien być doskonale zorientowany w rozliczeniach Spółdzielni z wykonawcą - a nie jest! A się wymądrza….. ! A wstyd……. .!

Goniu, a gdzie ten tragiczny wynik inwestycji dla Spółdzielni, o którym piszesz?

Gaga – a Ty skąd wzięłaś te 50 mln strat? A czy potrafisz pokazać, z czego się ta kwota składa, z czego się wzięła i tak naprawdę kto straty spowodował? A przede wszystkim liczby mnożą Ci się jak króliki! A tak à propos dziękowanie za to, że nie zabrano członkom mieszkań, to paradoksalnie jesteś blisko prawdy! To niektórym członkom Rady Nadzorczej, którzy głosowali przeciw staraniom zarządu o rozwiązanie kryzysu spowodowanego błędnymi decyzjami sprzed lat moglibyśmy zawdzięczać likwidację Spółdzielni ze wszystkimi konsekwencjami! Ale na szczęście byli i tacy, którzy trochę inaczej to widzieli i im rzeczywiście należą się podziękowania za to, że dalej jesteśmy funkcjonującą Spółdzielnią.
Gaga, z tego, co wiem, to jest sporo garaży w Spółdzielni (i nie tylko) do kupienia i mogłabyś nawet otworzyć w nich Agencję Towarzyską, tylko czy je kupisz?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Szarik




Dołączył: 12 Maj 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:08, 12 Maj 2012    Temat postu:

NEO – czy Ty należysz do jakiejś partii, w której tytułujecie się „towarzyszami”? Bo jakoś Ci to przylgnęło… No, to idźmy dalej.
Towarzyszu NEO – Twoje pisanie jest najlepszym przykładem manipulacji, która Cię tak martwi. Piszesz, że p. Kidawy nie wybrano do komisji statutowej, bo jest prawnikiem – a zapominasz dodać (nie tylko Ty byłeś świadkiem wyborów), że p Kidawa jest tylko właścicielem lokalu w nowej inwestycji, który za chwilę stanie się członkiem wspólnoty, a jego interesy są sprzeczne z interesami Spółdzielni! Ten pan może pisać statut swojej wspólnoty, ale od naszej Spółdzielni niech się raczej trzyma z daleka.

MadMax, a jak często Ty bywasz na Radzie Nadzorczej, że masz taką „rozległą” wiedzę o tym, kto tam co ma do powiedzenia? Bo coś mi się zdaje, że tę wiedzę czerpiesz nie wiadomo skąd, bo na posiedzeniu Rady Nadzorczej raczej Cię nie widywano.
A co wynika z pisania nieprawdy, to może się jeszcze okaże!

NEO, weźmy Twój wpis z 04.05.2012. I właśnie tutaj NEO sam nawet nie wiesz, jak potwierdzasz swoją tożsamość! Kto umie czytać i myśleć, to szybko wyciągnie wnioski, jak potwierdzasz swój osobowy związek z p. Wojtalewiczem!
Natomiast Twoje brednie na temat powstania wspólnoty w momencie wyodrębnienia pierwszego lokalu świadczą o tym, że chcesz być Nauczycielem Narodu, a brak Ci podstawowych wiadomości w przedmiocie, którego chcesz nauczać!
A członkowie wspólnoty jako mający interes zupełnie inny niż członkowie Spółdzielni rzeczywiście są potencjalnie – jak piszesz – członkami gorszej kategorii widzenia z punktu widzenia Spółdzielców!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Billy-Kid




Dołączył: 12 Maj 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:15, 12 Maj 2012    Temat postu:

NEO – gubisz się odnośnie wyliczeń dotyczących funduszu remontowego! Tych 10 mln, to może kwota od Ciebie?
A jeżeli czegoś – jak piszesz – nie wiesz (chodzi o niewniesienie), to może zanim się zaczniesz wymądrzać, to po prostu się dowiedz!
I nie rób ciągle ludziom wody z mózgu pisząc kolejne brednie, że Drimex-Bud był zobligowany do pokrycia kosztów wybudowania niesprzedanych powierzchni na Belgradzkiej! Nie pisz o rzeczach, których nie rozumiesz! A Twoja arytmetyka jest na poziomie dwóch patyczków. Reszta jest już dla Ciebie za trudna! Ale nie martw się, EPROM wykazał jeszcze większą abnegację! Możecie razem coś policzyć. Może wyjdzie wam 3?

NEO, z tego co się orientuję, to finansujących na Belgradzkiej jest tylko 120-u, a członków w spółdzielni – kilka tysięcy i tak naprawdę bardziej zależy mi na tym, by Zarząd zajmował się sprawami tych, co mieszkają tu od lat i dalej mieszkać będą, niż tych, co przyszli ze swoją wspólnotą! A zmiany tonu pism, to chyba tylko Ty zauważyłeś, bo z reguły ich brzmienie od lat jest podobne.
A tak przy okazji. NEO, im głośniej krzyczysz, że nie jesteś Wojtalewiczem, tym bardziej widać, że nim jesteś….

Gaga – nie wiem, kogo można uważać za idiotów, ale też nie wiem, jak nazwać osobę, która nie rozumie, że prawie wszystkie (poza pożytkami) środki w spółdzielni, to środki wniesione (lub nie) przez spółdzielców. Pan prezes odpowiadał na różne pytania wielokrotnie – sam słyszałem, ale nie wszyscy rozumieją te odpowiedzi, nie mówiąc o tym, że często nie rozumieją pytań stawianych przez samych siebie (czy aby na pewno układanych przez siebie? A może jednak z czyjąś „przyjacielską pomocą”?).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Szarik




Dołączył: 12 Maj 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:17, 12 Maj 2012    Temat postu:

marek kaczmarek, piszesz że zaległości czynszowe to drastyczny temat szczególnie dla tych zadłużonych, lecz podawanie ich w przeliczeniu statystycznym na wszystkie lokale w bloku, to już bezczelność i przesada. Czy sam wiesz, co piszesz?
Tak to niestety jest kolego, że w takim organizmie jak Spółdzielnia gospodarkę prowadzi się dla budynku wspólnie i nie da się wyodrębnić w niej lokali płacących regularnie i mających zaległości.
Twoje wywody na temat windykacji są po prostu śmieszne i świadczą o kompletnym braku orientacji w funkcjonującym w tym zakresie prawie, przepisach i praktycznych możliwościach. Podajesz nieprawdziwe dane o właścicielach lokali przy Lanciego 10G. Twoje próby nieudolnych wyliczanek typu kto za co nie płaci też są godne pożałowania i pokazują, że zupełnie nie masz pojęcia o rozliczeniach Spółdzielni. A powinieneś mieć!
I Ty wiesz dlaczego!

lisie, czytając Twoje posty jeszcze trochę i trzeba będzie poinformować naszych członków co, z kim i w jakiej pozycji Ty robisz….

NEO, jak zwykle jako przedstawiciel firmy promującej blog p. Wojtalewicza (społecznie, czy za opłatą?) przestawiłeś nam „sensacyjny opis” przebiegu ostatniej Rady Nadzorczej.
NEO, i znowu strzeliłeś sobie w kolano. Wiesz dlaczego? A jeśli nie, to źle świadczy o Twojej inteligencji.
A nawiązując do Twojej relacji z posiedzenia Rady Nadzorczej 30.04. (jako uzupełnienie opisu dokonanego na blogu przez Pana Marka, który wrócił z urlopu i opisał ją. I chwała mu za to), to Twoja relacja niewiele ma wspólnego z prawdziwym przebiegiem tego posiedzenia, ale jak może być inaczej skoro Ciebie przecież tam nie było….?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Billy-Kid




Dołączył: 12 Maj 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:22, 12 Maj 2012    Temat postu:

Damokles, rozpisujesz się tu na forum powołując się na wypowiedź p. Jamroza w nowym Biuletynie oraz swoje „genialne” przemyślenie dotyczące przebiegu posiedzeń Rady Nadzorczej i na tej podstawie zamieszczasz swoją twórczość bajkopisarską. Bo jest duża różnica pomiędzy prezentacją faktów a zamieszczaniem fragmentów bajki Twojego autorstwa.
Demokles, a co Ty możesz wiedzieć o przebiegu powiedzeń Rady Nadzorczej, o zachowaniu poszczególnych jej członków? Nikt Cię na takim posiedzeniu nigdy nie widział!

Weteranie, najpierw Twoje zaskakujące osobiste wyznanie odnośnie oceny osób, a potem „głębokie” przemyślenia dotyczące Stowarzyszenia "Mieszkam przy Metrze", Biuletynu informacyjnego S-ni, nowego forum.
Zreasumuję to tak: Weteranie, widać nie znalazłeś miejsca dla siebie na równoległym forum i to dobrze! Wystarczy Twojej obecności tutaj!

abcd, skoro Ci robi się słabo, gdy „to wszystko czytasz”, to może raczej zadbaj o własne zdrowie … i nie czytaj!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Szarik




Dołączył: 12 Maj 2012
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:24, 12 Maj 2012    Temat postu:

Panie Wojtalewicz, na swoim blogu zamieszcza Pan notorycznie mnóstwo uwag nieprawdziwych, krzywdzących i do tego złośliwych. Chcę się odnieść wobec kilku z nich. Weźmy np. opis posiedzenia Rady Nadzorczej w dniu 30 kwietnia 2012 r.
Panie Wojtalewicz, ciekawie na jakiej podstawie uważa Pan, że to, co Pan pisze na swoim blogu, to wyrażenie poglądu wszystkich mieszkańców spółdzielni? Czy nie pospieszył się Pan z tym promowaniem samego siebie?
Problem w Pana działalności polega na tym, ze uzurpował Pan sobie prawo do tego, by twierdzić i przekonywać innych, że to co Pan pisze, to jedyna i obowiązująca wszystkich prawda. A prawda jest taka, że bardzo często Pan się z nią mija, a to co Pan pisze - nie jest żadnym zdaniem mieszkańców, tylko tym, co mieszkańcom chciałby Pan wcisnąć!
A tak na marginesie – zastanawiające jest to, jak Pan jest dobrze zorientowany, Panie Marku, w nomenklaturze i funkcjonowaniu modelu istniejącym w podeszłej PZPR….
I znów kolejny raz robi Pan wodę z mózgu członkom spółdzielni bajdurząc o tym, co może chciałby Pan zobaczyć w wyroku Sądu dotyczącego rozliczenia Centrum Natolin, ale czego tam nie było! (Chodzi o przedstawienie przez Pana sprawy wyceny gruntu kompletnie niezgodnie z prawdą)
Idźmy dalej.
Panie Marku. Pana opis omawianej (zresztą na Pana prośbę) sprawy najmu lokali będących własnością Spółdzielni świadczy niestety o tym, że albo Pan nie jest w stanie pojąć prostych spraw, albo (co jest bardziej prawdopodobne!) świadomie udaje Pan „nierozumnego” próbując przekazać członkom jakieś bzdurne opowieści o wynajmie mieszkań po 6,3 zł/m², kiedy tłumaczono Panu wyraźnie, w jakiej wysokości jest ten najem i dlaczego. Ale to niestety nie pasuje do Pana polityki zarzutów, wiec lepiej udawać, że Pan nie rozumie…
A Pana wyliczanki prezentowane na blogu świadczą o kompletnej abnegacji. Może najpierw wziąłby Pan korepetycje z arytmetyki i prawa, a dopiero potem brał się za stworzenie zarzutów?
Następna sprawa.
Szkoda, że oprócz rzucania stwierdzeń, iż kolejne Pana szczytne starania są blokowane przez pięciu członków Rady Nadzorczej, nie podaje Pan, w jaki to sposób są blokowane i jakie to próby. Dywagacje Pana na temat wysokości premii są Pana indywidualną sprawą, a póki co, to obowiązują Pana w tym zakresie istniejące przepisy i decyzje Rady Nadzorczej, której jest Pan przecież członkiem.
À propos Pana dywagacji na temat wyboru przedstawicieli, to mam nadzieję, że podzieli Pan swój pogląd, że dobrze by było, aby na przedstawicieli nie wybrano osób, które usilnie starają się, by swoje lokale w nowej inwestycji rozliczyć w ten sposób, że obciąży to pozostałych członków Spółdzielni!

I jeszcze mam uwagi kierowane do Anonimowych i w jakimś sensie do Pana, jako do administratora swojego blogu.

Anonimowy (6 maja 15:21:00)
Twoje wyliczenia są ciekawe, ale niestety z Księżyca! Widać z nich, że niewiele wiesz o pracy Rady Nadzorczej.

Anonimowy (6 maja 21:43:00)
Zanim coś napiszesz, to mógłbyś się zapoznać z obowiązującymi w Spółdzielni przepisami. Dowiedziałbyś się, że to nie prezes wynajmuje w spółdzielni mieszkania i może wtedy zorientowałbyś się, co się bardziej trzyma kupy!

Anonimowy (7 maja 15:54:00)
Czy mógłbyś sprecyzować, do jakiej to ruiny doprowadzono spółdzielnię i jej członków?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
NEO




Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 1769
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:03, 12 Maj 2012    Temat postu:

No wreszcie towarzysz prezes włąsnoręcznie udzielił się na forum, bo rozpoznaję tę manierę.
Widać forum w zaprzestrzeni pracownicy spółdzielni prowadzili marnie i się nie sprawdziło.
Ale fakty są faktami i zaprzeczanie bez końca, że czarne jest białe i vice versa, to tylko strach przed odpowiedzialnością za swoją nieudolność, błedy, czy nawet świadome błędy. Oj żal stołka.
Zawsze warto jest dyskutować. Może gdybyśmy zaczęli dyskutować dawno temu, dziś błędów byłoby mniej. Ale liczyła się doktryna, jak to nazywał nasz PPRN i dopięcie kilku fajnych interesów.
Wszystkim zalecam poczytanie tego, co napisałem na początku tej strony nr 3 tego tematu, bo widać, że to wpieniło towarzysza prezesa. Towarzysz słońce natolina chce przykryć swoimi licznymi wpisami, mój dzisiejszy komentarz.
I będę pisać o towarzyszach, bo mi ustrój naszej spółdzielni bardzo kojarzy się z demokracją sterowaną Putina.
A tej dygresji o wyłączeniu do oddzielnej wspólnoty Belgradzkiej, co podobno jest takim sprzecznym interesem nie rozumiem, więc czekam kiedy wydzieli się wspólnota Lanciego 10G i jej członkowie - Stępień, Jamroz (bo na Lasku obaj już nie mieszkają, więc są członkami z tytułu lokali na Lanciego), Karpiński, Golatowski, Łabaziewicz, Kamiński, Sikora itd....Ciekawe jakie interesy oni mają zbieżne z spółdzielnią, że pewnie po wyłączeniu wstąpią w prawa członka oczekującego nie wiadomo na co i na jakich prawach, co im zagwarantuje "specjalna umowa" tylko dla wybranych?
Twisted Evil Billy-Kid vel Szarik vel Stępień - żeby bawić się internetem trzeba umieć to robić. Ale dla mnie wreszcie zabawa się zaczyna.
A-ha umowa 152/2006 - czyli umowa z Drimexem - par 16 pkt 1 "Inwestor Powierniczy bez względu na wielkość sprzedaży lokali mieszkalnych, usługowych i miejc postojowych w budynku zapewnia ciągłość finansowania i realizacji inwestycji w całym okresie trwania umowy". Przypominam też, że Drime dostał całą kasę za komercjalizację + waloryzację za tę unikalną usługę. Trzeba znać towarzyszu umowy, które się podpisuje i jeszcze korzystać z uprawnień, jakie w nich przysługują. Ale jak się jest prezesem "nic nie mogę", to taki inwestor powierniczy, co przecież nic nie ma, potrafi wejść do spółdzielni, wziąć kasę i wyjść, otrzepując pyłek na garniturze prezesa z opadniętą szczęką.
A kto to jest Damokles i &Agrave? NIeznane mi nicki.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gonia




Dołączył: 27 Lis 2010
Posty: 288
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:39, 12 Maj 2012    Temat postu:

Ponieważ zostałam wywołana do tablicy odpowiadam:

Czyja to jest wina, że jest tyle półprawd, przeinaczeń, oskarżeń o manipulowanie faktami i kłamstwa?

Czy to, że członkowie spółdzielni, którzy swój majątek oddali pod zarząd kilku osobom i chcą mieć informację jak ich majątek jest zarządzany, postrzegane jest jako "zamach" na te osoby?

Dlaczego działania Rady Nadzorczej, która ma statutowy obowiązek nadzoru nad funkcjonowaniem tzw władz spółdzielni są utajnione? My, członkowie spółdzielni nie wiemy jakie decyzje, istotne dla nas, zapadają na posiedzeniach Rady, ale to właśnie my, ponosimy tego konsekwencję.

Gdyby wszystko to, co robi zarząd było jawne, gdyby członkowie byli informowani co się dzieje w spółdzielni, nie byłoby takich ataków z obu stron.
Owszem, znalazłaby się jakaś grupa członków niezadowolonych, co jest rzeczą naturalną, ale wówczas nie padałyby zarzuty o jakieś krętactwa.

To przecież zarząd i Rada Nadzorcza mają dostęp do dokumentów i one powinny być przedstawiane nam, członkom, jako informacja o podejmowanych decyzjach zarządzania naszym majątkiem i to nie raz w roku w jakimś sprawozdaniu, ale na bieżąco.

W dzisiejszych czasach, w dobie internetu, to wszystko powinno być dostępne na stronie spółdzielni, żeby każda osoba zainteresowana mogła przeczytać.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gonia dnia Sob 18:24, 12 Maj 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wiera




Dołączył: 04 Kwi 2012
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 14:39, 12 Maj 2012    Temat postu:

Analizując skrupulatnie stylistykę wypowiedzi pana Marka oraz NEO, należy dojść do jedynego słusznego wniosku, że to nie mogą być te same osoby. Nie będę dywagować o wyższości świąt..., bo nie o to tu chodzi, ale żeby występować w dwóch różnych "odsłonach" z tak inną wiedzą, słownictwem, gramatyką, interpunkcją i ortografią, trzeba się niemało natrudzić. A wiem, że przynajmniej jednej z tych osób nie mogłoby się na pewno to udać. Tak więc - dajże sobie spokój, Prezesie, ze stawianiem znaku równości między panem Markiem Wojtalewiczem a NEO!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
stary mieszkaniec




Dołączył: 19 Wrz 2009
Posty: 89
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:57, 12 Maj 2012    Temat postu:

Zajrzałem właśnie na forum i oczom nie wierze
Ktoś zarejestrował dwa nowe nicki i w ciągu 20 min ( są podane czasy przy każdym poście) napisał 6 dużych postów na przemian, sugerując dyskusje, a czyta się , jakby jeden post.

Tu przychylam się do wniosków NEO , że te dwie osoby, to jest jedna, nasz najjaśniejszy prezes .
Wynika to z treści – spółdzielnia nic nie straciła, piszący na tym forum nic nie wiedzą, wszystko wyjaśnia prezes, ale oni nie rozumieją albo nie umieją zadać prawidłowych pytań, Wojtalewicz to NEO mimo, że na swoim blogu jednoznacznie temu zaprzeczył, , Wojtalewicz nic nie wie albo wie i udaje , że nie wie, Wojtalewicz to komuch, przepraszam członek PZPR ,itd.
A także ze stylu.
Dziwne , że nie pisze pan na "swoim " " obiektywnym forum" tylko na naszym, tym według pana "zakłamanym".

Panie prezesie czy naprawdę ma pan czytelników tego forum za kompletnych idiotów .
Więcej szacunku dla inteligencji osób do których pan pisze, nawet pod nickami – wstyd.

Czasy się zmieniły, a pan tego ciągle nie dostrzega - ludzie myślą samodzielnie i chcą sami decydować o swoim majątku, nie dopuszczając do jego ciągłego marnotrawienia i zmniejszania.
Ci co czytają blog Wojtalewicza i pańskie Biuletyny, też myślą samodzielnie, a nie tylko wierzą w pańskie słowa, jak ci którymi pan się otacza.

To już nie czasy ludzi o małej wiedzy, którym można wcisnąć każdą propagandę.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez stary mieszkaniec dnia Sob 15:06, 12 Maj 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kubuś Puchatek




Dołączył: 31 Sty 2012
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 15:53, 12 Maj 2012    Temat postu:

Drogi Billu Szariku The Kid, zdradzę Ci moją skrywaną tajemnicę, której nie znajdziesz nawet w książce o mnie.
Jestem rozwodnikiem. A rozwiodłem się , gdyż na każde pytanie jakie zadawałem byłej żonie słyszałem odpowiedź:
JEŻELI TEGO NIE WIESZ, TO JA NIE ZAMIERZAM CI TEGO WYJAŚNIAĆ. POWINIENEŚ SAM SIĘ DOMYŚLIĆ, O CO MI CHODZI.

Billu Szariku The Kid, jesteś strasznie podobny do mojej żony.
W swoich postach nie podajesz żadnych konkretów,tylko nadymasz się w swojej skrywanej przed czytelnikami wiedzy.
No i ta straszliwa szybkość formułowania myśli. Czas między zapisem wypowiedzi to średnio 2 minuty. Moja żona też trajkotała z szybkością cekaemu, do dziś pobrzmiewa mi to w uszach.

Widzę, że zbliża się czas rozwodu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lis




Dołączył: 12 Lut 2010
Posty: 780
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 16:45, 12 Maj 2012    Temat postu:

Ależ Panie Prezesie, proszę się tak nie napinać, bo jeszcze się Pan zmęczy.
I radzę rozważniej dopierać nicki, bo nazwanie się imieniem wcześnie zabitego bandyty półidioty albo imieniem burka jest wielce ryzykowne (oczywiście z punktu widzenia PR), a przede wszystkim nie przystoi tak szacownej personie jak nasz ukochany pan prezes.
A swoją drogą czy Pan Prezes wie co znaczy "abnegacja"?
Jak się używa mądrych słów, to tak jak z tym zarządzaniem sklepem z bielizną, trzeba wiedzieć jak to się robi.
Oczywiście wszyscy wiemy, ze Pan bohatersko nas bronił przed komornikiem. Tylko, że wcześniej bohatersko przegrał Pan sprawę w sądzie, choć wszystkie wróble na dachu ćwierkały, że tak będzie. A jak wyrok zapadł, to najważniejszą uchwałą rady zaraz po zapadnięciu wyroku było uchwalenie premii dla zarządu oraz pełnomocnictwo na sprzedaż Panu tych garaży, w których chce Pan właśnie otworzyc agencję towarzyską. A zaraz potem pobiegł Pan ze swoimi przyjaciółmi do notariusza przenosić własność na Lanciego. I to były czynności, które wykonał Pan żeby ratować spółdzielnię przed komornikiem.
To, że nie miał Pan scenariusza na wypadek takiego rozwoju sytuacji; że nie przygotował Pan działek na sprzedaż, choć Drimex miał w ręku warunki zabudowy, a nawet projekt; że na ZPCZ w 2010 nie zwrócił się Pan do przedstawicieli o zgodę na sprzedaż działek, a jedynie na pożyczkę; że przez rok nie potrafił Pan zadbać o podwyższenie wartości majątku; że wrogami byli wszyscy, którzy zwracali Panu uwagę na ewidentne błędy, których każdy początkujący menadżer po prostu by nie popełnił; że dziś ci, co Panu błędy wytykali, chcą podobno upadku spóldzielni itd itd
Panie Prezesie, strzela Pan ślepakami i gryzie jak ten przywołany przez Pana burek.
Ja uważam, że to Pan był winien wszystkich problemów z ostatnich 14 lat. Przez działanie wprost lub zaoczne. I niech już Pan zostawi p. Zacharewicz, bo daje sobie Pan słabe świadectwo, jako tak przenikliwy przewodniczący rady nadzorczej, a później prezes, popełniający identyczne błędy. Pewnie umie Pan tylko tyle, ile nauczył się Pan od poprzedniej prezes.
Jeśli Pan zarządza tak, jak Pan tłumaczy swoje błędy, to rzeczywiście, marny koniec czeka tę spółdzielnię - mnostwo słów i chaos.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Wiera




Dołączył: 04 Kwi 2012
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 17:09, 12 Maj 2012    Temat postu:

A tak w ogóle to po co my tak bronimy tej spółdzielni i przy okazji, niestety, prezesa? A jakby tak sobie upadła?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
MadMax




Dołączył: 21 Maj 2010
Posty: 317
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:17, 12 Maj 2012    Temat postu:

Szarik napisał:


MadMax, a jak często Ty bywasz na Radzie Nadzorczej, że masz taką „rozległą” wiedzę o tym, kto tam co ma do powiedzenia? Bo coś mi się zdaje, że tę wiedzę czerpiesz nie wiadomo skąd, bo na posiedzeniu Rady Nadzorczej raczej Cię nie widywano.
A co wynika z pisania nieprawdy, to może się jeszcze okaże!


Panie Szarik,
Bywałem na RN i wiem co mówię. Ale może jakieś konkrety a tylko inwektywy? Może jakieś materiały źródłowe ? Np jakiś regulamin z zakresu wynajmowania mieszkań za 6 zł z groszami z metra? Czy to może Pan uznaniowo przyznaje te mieszkania?czy jakieś gremium na podstawie czego?
A co Pan Szarik może wiedzieć o tym kto jest na RN jak siedzi tyłem do "publiki". Czy Pan Szarik zaprasza kokoś na RN? Nie słyszałem! Jakbym się mylił to poproszę o skan pisma zapraszającego przedstawicieli, widział Pan coś takiego , na pewno nie bo to nie Pan Szarik zaprasza tylko Pan Jamroz powinien takie zaproszenia wysyłać.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze" Strona Główna -> Sprawy aktualne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin