Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze"

NEO

Wczoraj odbyło się zebranie przedstawicieli.
Myślę, że w historii tej spółdzielni było to wyjątkowe zebranie.
Przedstawiciele odstąpili od punktu sprawozdania rady nadzorczej. Niestety pozwolili Stępniowi na wodolejstwo. Nie było dyskusji, ale dyskusja kończy się zwykle pyskówką, w czym Stępień akurat jest biegły i sobie z tym radzi, więc nic nowego by to nie wniosło poza upuszczeniem emocji.
Nowością była prezentacja kandydatów do rady nadzorczej według wybranych przez zebranie kryteriów. To był kluczowy moment, bo dzięki temu po raz pierwszy wszyscy wiedzieli na kogo głosują. Zaskoczyło to niewątpliwie Stępnia. Zajęło dużo czasu, bo kandydatów było 22, ale dzięki temu do rady weszły 3 zupełnie nowe osoby, o dobrych kwalifikacjach, w tym 2 młode.
Niestety wraz z Jamrozem wszedł beton taki jak Skubiszewski (tu zdecydowały względy inne niż merytoryczne, bo jego prezentacja i dotychczasowa praca w radzie były wyjątkowo blade - mistrz pazenia herbaty przewodniczącemu), czy Golatowski (mistrz smsowania w czasie zebrania rady). Poza tym weszły jastrzębie z poprzedniej rady - Karpiński, Bańkowski oraz Klitenik z powalającym poparciem 38 głosów.
Absolutorium dostali dzięki poparciu dusz, które bezmyślnie podnoszą ręce. Każdy, kto myślał choć odrobinę przynajmniej wstrzymał się od głosu.
Swoją drogą trzeba nie mieć mózgu, żeby przyznawać absolutorium zarządowi, który doprowadza spółdzielnię na skraj wytrzymałości, wpędza w długi, wieloletnie zobowiązania, lejek kolejnych problemów. Ale to jeszcze przyszłość pokaże ślepym i głuchym czemu rękę podają.
Był Sułowski, który obserwował zebranie i powiedział dosłownie kilka słów o lustracji, która się nie zakończyła głównie w zakresie inwestycji. Ciekawe dlaczego?
Nie uchwalono statutu, bo powstał problem braku komisji statutowej, więc uzupelniono skład komisji o nowe osoby (wcześniej nad statutem procedował np Kaczyński, więc pewnie stąd taki "ambitny projekt").
Była też dyskusja nad wykluczeniami. Jedna osoba walczy o nieprawidłowość naliczania czynszu przed sądem, więc przedstawiciele odroczyli wykluczenie tej osoby. Druga osoba co prawda zadeklarowala zwrot długu, ale przedstawiciele nie przychylili się do tego wniosku. Osobiście uważam, że wykluczanie za długi jest bez sensu, bo długu nie zwróci, a nawet go powiększy. Tym bardziej, że w spółdzielni są ludzie o znacznie większym zadłużeniu, ale mają poparcie i przychylność prezesa, więc dalej cieszą się brakiem problemów, a akurat dla przykłady wyciąga się osoby o dużo mniejszym dlugu.
Wnioski na końcu - było mało ludzi, głownie dusze prezesa, więc nic istotnego nie przeszło, bo tych ludzi nie intersuje jawność, czy prawidłowość prawna pracy spółdzielni, tylko dobro i słowo prezesa. Rolling Eyes

Gość

NEO

ilu Przedstawicieli było obecnych a ilu brało udział w glosowaniach nad poszczególnymi kandydatami. Ile głosów uzyskali poszczególni kandydaci.
Na sali byli Przedstawiciele tu zalogowani, jakie oni zgłaszali wnioski. z ta komisja statutowa to WAS wykiszkowali. Daliście się ograć jak dzieci. W ten sposób odroczono termin Walnego o ileś miesięcy jak nie lat. Obecność Sulowskiego miała zatrzeć lęk Stępnia i Jamroza przed ewentualnymi zmianami. Widać wyraźnie do końca nie byli pewni przebiegu wg własnego scenariusza.

NEO

Niestety nie spisałem dokładnie głosów.
Na sali było 54 przedstawicieli. Pamiętam, że na Jamroza głosowało 29, ale na Wojtalewicza również 29. Klitenik - 38.
Absolutorium - 30 za.
Nie powiem jakie wnioski składali przedstawiciele akurat tu zalogowani, ale te niewygodne dotyczyły - jawności, przetargów, braku klauzul poufności, walnego jednoczęściowego, wykazywania wartości majatku sp-ni z rozbiciem na majątek odrębny i spółdzielców, powołania 2 wiceprezesa. Tyle pamiętam.
Odnośnie komisji statutowej - nie zgadzam się - przedstawiony sposób zaklepania projektu Karpacza był niekorzystny. Okazało się, że w tej spółdzileni komisja statutowa działa nieprzerwanie od 9 lat, ale zmienia się jej skład. Tyle, że o tym zapomnieli poinformować. Osoby w tej komisji to byli zwykli figuranci, podpisywali gotowiec Karpacza. W taki porządku można było głosować tylko nad takim projektem, bez możliwości ingerencji. Do komisji weszły 2 osoby -prawnicy. Lepiej poczekać jeszcze kilka miesięcy, niż głosować nad bublem.

Gość

NEO
Zastanawiam się, w jakim celu Wy wzajemnie sie podpuszczacie? Podjudzacie, jeden drugiego, informacjami "z kosmosu", wyolbrzymacie, a potem się podniecacie zaistniałymi sytuacjami, nie do końca prawdziwymi. To zebranie było takie samo, jak wszystkie tego rodzaju dotychczas. Niczym szczególnym ono się nie charakteryzowało dla większości. Bywały sympatyczniejsze. Z tego co pamiętam, przedstawicieli jest 60.ciu. Nie bylo zatem 6.ciu, gdyby byli, absolutorium zostalo by przegłosowane większością głosów.
Nie mogę pojąć NEO dlaczego stchórzyłeś, i nie przedstawileś się, że jesteś jednym z forumowiczów jak padlo pytanie od prezesa. Dlaczego się wstydziłeś. Czego? Fora są dla ludzi i nie rozumiem dlaczego, jeśli nie jesteś odosobniony, jak napisał Skorpion, nikt z bywających tutaj tego rownież nie zrobił. Czyżby te osoby krępowały się, że piszą tu o wielu faktach nieprawdę? Może nie całą prawdę. Bo tak to wyglada. Niebywałą odwagę trzeba mieć,aby przyznać się do pisania na tym forum? Ciekawostka.

Gość

NEO i Bonton 1

A to bardzo ciekawe ,czy pan prezes zapytał kto, czy ilu???z Przedstawicieli jest zalogowanych na forum.Jak byś był uprzejmy mi napisać. Może być na prive.Sposób zadania pytania ma istotne znaczenie.
Dziwie się ,że nie było odważnych ujawnienia się ,że są zalogowani.Widać odwaga nie jest w cenie.Na co oni liczą.Ja sam znam osobiście kilku, kilku z nazwiska,kilku z loginu i nazwiska choć nie ktorych nie znam fizycznie.
Jedno jest pewne,że pan prezes nie będzie miał żadnych trudności jak będzie tylko chciał oczywiście, w zapoznaniu się z ich nazwiskami i loginami.
Przyznam szczerze bonton1 ,ze tym "Ukryciem" kto i ze nikt się nie zgłosił mnie zaskoczyłeś.Choć wiem na bank ,ze prezes też wie kto.
Po obecnych widać ,ze kilku nie przyszło.ciekawe są wyniki ilu za, ilu przeciw, ilu się wstrzymało. No i kto kandydował i kto odpadł a kto przeszedł.
Pisałem,ze zawarto układ i jak widać nie pomylilem się.Ale jak powiadają nic nie trwa wiecznie.Władza jest jak fala przypływa i odpływa.
Ps.podejrzewam ,ze się nie ujawniali bo wiedzieli,że i tak prezes ich zna osobiście.

Joga4

A o inwestycji "Belgradzka" to prezes nie wspomniał-pewnie nie miał nic do zakomunikowania.Te wcześniejsze informacje z wywiadu ,że wniosek w sprawie o zezwolenie na użytkowanie to kwestia kilku dni- to znowu kłam.

Gość

Skorpionie
Spytał najnormalniej w świecie: czy są na sali nicki: marioch, lis, Skorpion (choć czuję, że Wy obaj się z prezesam dobrze sie znacie) marek kaczmarek, czy marek24 i o inne, nie pamiętam dobrze o jakie. Ale pytał. Kazdy na jego miejscu by spytał, to nic strasznego. No ale NIKT się nie przyznał, że jest na zebraniu. Dlaczego?? To mnie ciekawi.
A Pan Klitenik jak "stoi" po obu stronach, to dlatego dostał tyle głosów. Sprytnie "zbratał" się ze swoimi przeciwnikami do niedawna. Kogoś takiego należy się obawiać, bo jest jak chorągiewka na wietrze i mówić "głośno". Nie fair zachowanie i tyle.

dociekliwy

Do bonton1 i skorpion
Z moich informacji wynika jeżeli chodzi o forum ,to prezes pytał nie ilu jest zarejestrowanych czy zalogowanych, ale pytał czy są na sali osoby o konkretnych nickach Eprom skorpion moirach i Et niech się ujawnią.
To tyle co do faktów.
Natomiast jezeli chodzi o nicki i ujawnianie osób to nie po to pisze ktos pod nickiem żeby się ujawniać na życzenie tej czy innej osoby.
Czy to takie dziwne.
Szczególnie dla tak ujawniających się osób jak bonton1 i skorpion.
Jakoś nie mogę zrozumieć,że w stosunku do siebie ktos przyjmuje inną miarę, ja pisze pod nickiem i nie chce podawac swoich danych, a do innych stawiam o to zarzut.
Na całym swiecie na forach są po to nicki ,zeby dać wiekszą swobodę wypowiedzi.
Ale nie oznacza to kłamstwa - jak sugeruje bonton, bo zniesławienie jest mozliwe do ścigania i można delikwenta namierzyć mimo nicka.

Gość

aha, NEO ...Pan Golatowski jest bardzo mądrym i inteligentnym człowiekiem, bardzo chorym zresztą, i myślę, że nie wypada "wytykać" palcami, czy siedział spokojnie, czy sms'ował ciągle. Miał powód zresztą, o którym zostało nadmienione na zebraniu. To tyle.

Gość

dociekliwy ... nie pisałem nic o kłamstwie! czytaj uważnie. Napisałem o krępowaniu się, wstydzie i odwadze.
Poza tym, niektórzy forumowicze jeszcze nie tak dawno, sami pisali, że na 100% ujawnią się, że to dla nich nic strasznego. I co? Nic.
Dlatego dociekliwy, moja propozycja: nie "dopinaj" mi tego, czego nie napisałem, OK?

a i jeszcze jedno ....ZAWSZE, przy każdym wyborze kandydata do Rady Nadzorczej, kandydat nowo powołany krótko charakteryzował się kim jest i co robi. Nic się nie zmieniło w tej kwestii. Nie zauważyłem zdziwienia u prezesa. Czy Pan aby na pewno uczęszczał na zebrania wcześniej? 10, czy 5 lat temu?

dociekliwy

Bonton 1

Specjalnie dla ciebie cytat z twojego postu Wysłany: Nie 14:51, 13 Cze 2010 dla poparcia prawdy twoich wypowiedzi.

"Czyżby te osoby krępowały się, że piszą tu o wielu faktach nieprawdę? "

Pewnie stwierdzisz, że nieprawda nie oznacza dla ciebie kłamstwa.

Gość

Nie łap mnie za słówka dociekliwy, i nie rób ze mnie idioty. Nieprawda napisana była w zupełnie innym kontekście.
Nic nie mam zamiaru stwierdzać, wiem co napisałem i dlaczego. Ty masz zaś prawo rozumieć, jak rozumiesz. Każdy ma prawo rozumieć, jak chce, jak mu wygodnie. koniec tej partyzantki słownej dla mnie dociekliwy.

Gość

Dociekliwy napisał wklejam"

"Z moich informacji wynika jeżeli chodzi o forum ,to prezes pytał nie ilu jest zarejestrowanych czy zalogowanych, ale pytał czy są na sali osoby o konkretnych nickach Eprom skorpion moirach i Et niech się ujawnią."
To tyle co do faktów. oraz
"Szczególnie dla tak ujawniających się osób jak bonton1 i skorpion".

Skorpion nie ma nic do ukrycia, nie pisze pod własnym nazwiskiem,tylko dlatego,bo takiej formy nie ma na forum. Pisze wprost i nazywa rzeczy po imieniu.Czy w ten sposób się ujawnia?. A co jest poszukiwany??? Wymyśl inne uzasadnienie.
Podejrzewam ,ze prezes wymienił Loginy, dobrze wiedząc ,ze ich nie ma na sali bo ich dobrze zna osobiście.Można domniemywać skąd jest taki tego pewien. Pisałem już znacznie wcześniej o zawarciu tzw paktu o nie agresji.Jak widać obie strony na razie go przestrzegają.
Ciekawy jestem na jak długo, ludzie dorośli dali się wybrać po to, by firmować swoim nazwiskiem i bezpośrednim wpływem na decyzje to ich sprawa. Za dwa miesiące będą wyklęci, jak już gotowe będzie rozliczenie kosztów budowy jednego metra pu przy Belgradzkiej.

NEO

Prawdę powiedziawszy Skorpionie na sali było bardzo duszno, więc czas, gdy prezes uprawiał wodolejstwo poświęciłem na zaczerpnięcie świeżego powietrza, więc nic o nickach nie wiem. Tym bardziej, że nie jestem żadnym z wymienionych.
To, że prezes wymienia uznaję za zabawne. Szkoda, że mnie to ominęło.
Natomiast Skorpionie zupełnie nie rozumiem skąd domniemanie, że został jakiś układ zawarty. Gdybyś miał odwagę przyjść i popatrzeć sobie, do czego masz prawo, zobaczyłbyś, że sala była wyraźnie podzielona. Osoby spoza układu to było stale 24 osoby.
Tu mogę ubolewać, ze w zeszłym roku wybrano na przedstawicieli takich, jakich wczoraj widziałem. Gratuluję wyboru, bo duża część z tych 30 to zdecydowanie osoby wg mnie niegodne zaufania właśnie ze względu na podstawy intelektualne, etyczne.
Co do Golatowskiego, to smsowanie na posiedzeniach rady nadzorczej jest głównym zajęciem tego biednego, niewatpliwie nieszczęśliwego człowieka. Niestety nie predystynuje go to pracy w radzie nadzorczej.

Gość

NEO

widzę ,ze nie rozumiesz, lub nie chcesz zrozumieć. Układ polega nie na dzieleniu sali a na porozumieniu stron. Tyle ,ze jedna strona jest silna i mocna a druga tylko pozornie grała silną ale połknęła haczyk i stała się z własnego wyboru szmalcownikiem. Znasz taka piosenkę sprzedałam dusze sprzedałam ciało?
Obserwuj jak forum będzie rdzewieć. Pozdrawiam.