Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze"

Trynity

Skorpion

robisz wszystko, żeby nikt tu nie pisał oprócz Ciebie.
Biadolisz non top Wink

Weź się wyłącz jak już nie możesz czytać ;P

Całe szczęście, że w tym szlamie choć 3 (na posiedzeniu okazało się, że 4) członków rady myśli.
Reszta jest ustawiona - to jest jasne.
Żałuję bardzo, że nie udało się wymienić większej ilości rady - ale te "stare jelenie" niestety nie są zainteresowani tym, że się dzieje źle ;P Stare zasoby są zadowolone z siebie i tyle i machają szabelka jak to bohatersko walczyli ;P - czego skutki widać dziś ;P.

NEO

Coś ty Trynity, analiza pozycji, przeciągniętych m2, naciągów z fakturami Skorpiona nie rusza. To jest zamulanie. Jego rusza komercjalizacja. Nie wiem co on rozumie pod tym pojęciem, bo powtarza to słowo, ale kompletnie nie mogę wyczuć o co mu chodzi.

raport24

Wracając do tematu tego wątku rozumiem że toczy się postępowanie w sądzie apelacyjnym po odwołaniu się od wyroku skazującego przez Zarząd. Jeżeli część członków Rady Nadzorczej wysyła pisma z poparciem dla Zarządu do Sądu to niestety chyba sam Zarząd gromadzi prawdopodobnie dowody na poparcie tezy że lekceważy sobie terminy. 4 sierpnia Rada uchwaliła Rozliczenie inwestycyji, więc zgodnie z regulaminem rozliczenia inwestycji Lanciego 10G Zarząd ma 30 dni na dostarczenie finansującym ostatecznego rozliczenia. Jeżeli rozliczenie to nie będzie dostarczone w terminie można złożyć taką informację w sądzie apelacyjnym na temat podejścia zarządu do terminów. Chyba że się mylę i ostateczne rozliczenie będzie rozesłane w przyszłym tygodniu.

Sąsiad

Wpis Trynity z 9 sierpnia 2010 jest dla mnie kolejnym argumentem na to, że będzie Wam bardzo trudno doprowadzić do uczciwego rozliczenia inwestycji.
Widać gołym okiem, na co już wcześniej zwracałem uwagę, że istnieje dość wyraźny podział w spółdzielni na „Inwestorów” oraz „Starych jeleni” według terminologii Trynity. Głowy nie dam ale jestem raczej pewien, że między tymi dwoma grupami członków spółdzielni nie ma żadnej współpracy i wymiany informacji. Stare jelenie postrzegają bowiem Inwestorów jako szczęśliwców żyjących w lepszych warunkach, często ich kosztem i trudno nie odmówić racji takiemu myśleniu. Przecież wyrok sądu nakazujący zapłatę 31 milionów złotych (jeśli będzie utrzymany) dotknie również i Starych jeleni chociaż jest wyłącznie skutkiem podjęcia ileś tam lat temu decyzji o rozpoczęciu budowy nowych domów dla Inwestorów.
Część Starych jeleni była temu zdecydowanie przeciwna i niektórzy z nich ciężko za to zapłacili a skutki tego odczuwają do dzisiaj. Z kolei Inwestorzy byli głusi na glosy rozsądku ze strony Starych jeleni bo mieli przede wszystkim na względzie swój interes czyli szybkie uzyskanie upragnionego mieszkania, na które zadłużyli się po uszy. I taką sytuację doskonale potrafili wykorzystać członkowie zarządu i rady napuszczając Inwestorów na Starych jeleni bo raczej nie odwrotnie. A działo się to tylko po to, aby niektórzy członkowie organów spółdzielni mogli zrobić kolosalne interesy, o których jest głośno i co odbija się czkawką w rozliczeniach do dzisiaj.
Dlatego stwierdzenie Trynity: „Stare zasoby są zadowolone z siebie i tyle i machają szabelka jak to bohatersko walczyli” jest nie tyle obraźliwe w stosunku do Starych jeleni co bardzo nierozsądne z punktu widzenia Inwestorów. Bo po prostu zniechęca osoby spośród Starych jeleni do aktywniejszego włączenia się w walkę z nadal egzystującymi w spółdzielni cwaniaczkami.

A działania i taktyka owych cwaniaczko jest niezwykle prosta – jeśli rzetelnie i uczciwie rozliczymy inwestycje, to nikt inny tylko Stare jelenie też poniosą tego koszty – dlatego w radzie nadzorczej nie ma woli na dokładne skontrolowanie całego procesu inwestycyjnego (pomijam tu konieczność posiadania stosownej wiedzy do tego potrzebnej). A jeśli Stare jelenie nie mają dopłacać do inwestycji, to jej koszty musza pokryć jedynie inwestorzy bo cudów nie ma. A ponieważ cwaniaczki-inwestorzy nie są do tego skłonni, to ostatecznie beknąć musza znacznie więcej niż pierwotnie planowano pozostali inwestorzy. Mechanizm niezwykle prosty i dziwię się, ze inteligentni ludzie wśród Inwestorów na to jeszcze nie wpadli albo raczej nie dopuszczają do siebie tej wiedzy.

Zamiast rozsądnego przeanalizowania sytuacji i podejmowania prób dogadywania się ze Starymi jeleniami w celu wspólnego pogonienia cwaniaczków Inwestorzy wolą bujać w obłokach i kombinować po swojemu widząc jedynie czubek własnego nosa. Ale wydaje mi się, że chyba jednak przekombinują. Właśnie niedawno miałem tego dowód, który tym bardziej utwierdził mnie w tym, co napisałem.
A cwaniaczki jedynie zacierają ręce z uciechy, że i Inwestorzy i Stare jelenie krzywdy im długo jeszcze nie zrobią.

NEO

Sąsiedzie muszę cię sprostować. O starych jeleniach, ich postawie, a potem pogladach, to ja się dowiedziałem w 3 lata po rozpoczęciu inwestycji, więc ulegająsz indoktrynacji starych jeleni, które mają poczucie poszkodowanych, gorszych ludzi, bo ci nowi to krezusi, którzy przyszli żerować na ich niedoli.
Otóż po pierwsze o całej sytuacji dowidziałem się w trakcie grup przedstawicielskich w zeszłym roku. Jakimi są jeleniami, zorientowałem się w czasie zpcz w zeszłym roku. Potwierdzenie dostałem na zpcz w tym roku. TYLKO nowi byli w sposób jednoznaczny, bezsprzeczny przeciw obecnym władzom.
Zwracam również uwagę, że chociać zpcz jest ŁAMANIEM prawa, to stare jelenie uprawiają dalej tę fikcję, bo im to z jakiś powodów pasuje. Wiesz, że przedstawiciele to relikt przeszłości, a nasza spółdzielnia nie dorobiła się w ustawowym terminie statutu, który by na to zezwalał. Zapytaj lepiej stare jelenie czemu w zeszłym roku nie zaskarżyli zpcz? Ja nawet nie wiedziałem jeszcze wtedy w czym uczestniczę. A oni są ponoć bardzo mądrzy. Do dziś mieliby od sądu odpowiedź. A czy zaskarżyli tegoroczny wybór?
I cały czas powtarzam, ze to ja i inni inwestorzy, mamy poczucie głębokiej krzywdy, bo zostaliśmy wpuszczeni z oszczędnościami swojego życia, kredytami, w gniazdo os, które starzy jelenie (4000 członków) nam zgotowali. Dziękujemy.

Sąsiad

NEO, na nic twoje sprostowania moich poglądów, bo chyba jednak nie masz racji!
Nie jest winą Starych jeleni, że jako Inwestorzy dowiedzieliście się dopiero 3 lata po rozpoczęciu inwestycji o ich poglądach na to przedsięwzięcie. Może napiszesz, jak mieli dotrzeć do Was nawet gdyby chcieli? Ponadto spółdzielnia Przy Metrze nie jest jedyną w kraju, w której to Inwestorzy są wyjątkowo głusi na jakiekolwiek ostrzeżenia – jak już pisałem, najważniejszą sprawą dla nich jest jak najszybsze uzyskanie mieszkanie i informacje o jakiś zagrożeniach kierowane do nich przez kogoś ze Starych jeleni są po prostu traktowane przez nich jako zabiegi mające na celu jedynie utrudnienie zdobycia upragnionego mieszkania. Niestety, ale tu mają przewagę oszukańcze zarządy i rady nadzorcze, którym znacznie łatwiej dotrzeć jest do Inwestorów i robić im skutecznie wodę w mózgu. I nie jest wyssanym z palca faktem, że to właśnie przedstawiciele Inwestorów walnie przyczyniali się w ubiegłych latach do skutecznego „wyciszania” Starych jeleni. I gdy byli bezlitośnie „flekowani”, to nikt z Inwestorów nie kiwnął palcem w bucie w ich obronie. Trudno się zatem dziwić, że Stare jelenie zajęły się tylko swoimi sprawami. Po prostu zarząd i rada bardzo skutecznie realizowały zasadę „dziel i rządź”.

Co do stosunku Starych jeleni do bezprawnie zwoływanych nadal w sm Przy Metrze zebrań przedstawicieli – i jedni i drudzy są takimi samymi członkami spółdzielni a więc nie tylko Stare jelenie mają obowiązek skarżenia do sądu poczynań zarządu i rady. Nie sądzę, że Starym jeleniom to z jakiś względów pasuje – po prostu uznali dalszą szarpaninę za bezcelową i tyle. Prawdopodobnie mają mniej do stracenia niż Inwestorzy.

I dlatego pisanie, że to Stare jelenie zgotowały Wam, Inwestorom, obecną sytuację, jest według mnie po prostu wyjątkowo niesprawiedliwe i obraca się przeciw Wam. Po stronie Starych jeleni może są i mądrzy ale to przede wszystkim Wy powinniście być mądrzy, bo walczycie o znacznie więcej niż oni!
W każdym razie kolejny wpis utwierdza mnie w przekonaniu, że obecnym postępowaniem i stawianiem sprawy jedynie antagonizujecie Stare jelenie. Dochodzę niestety do wniosku, że Pan Bóg z jakiś powodów odebrał spółdzielcom rozum.

Sąsiad

Zastanawiam się, dlaczego innym udaje się w końcu zainteresować organy ścigania spółdzielczymi przekrętami a w sm Przy Metrze jest to od dluższego czasu niemożliwe? Co o tym decyduje - miejscowość, determinacja ludzi, układy, klimat itp?
Dowodem na to niech będzie poniższa informacja z netu:

"Kolejny podejrzany w śledztwie dotyczącym KSM "Przylesie" - więcej w niezależnym forum publicystów link:
[link widoczny dla zalogowanych]

Gość

Sąsiad
można tyle ,ze to musi koniecznie zrobić czlowiek,który się na tym zna.a przede wszystkim odróżnia wykroczenia od zwykłych przeoczeń administracyjnych.
Najczęściej w spółdzielniach dokonywane są przestępstwa opisane w art.296 to jest tzw nadużycie zaufania. Dodam ,ze z art tego przeciwko byłemu zarządowi SM Przy Metrze,toczy się postępowanie karne przed Sądem Rejonowym dla Warszawy Mokotowa.Repetytorium już na tym forum widnieje od dawna.
Nadużycie zaufania jest przestępstwem skutkowym, co oznacza,ze musi zaistnieć szkoda, która jest następstwem świadomego działania.
Jeżeli chodzi o Stępnia czyli ten zarząd to osobiście byłbym ostrożny w ferowaniu jakichkolwiek podejrzeń.To co tu wypisują niektórzy to te opisane działania moim zdaniem nie są działaniami przestępczymi.
Wykluczyć przestępczego działania nie można,ale opisują tak jakby przestępstwa nie dokonano.Choć oczywiście szumnie je tak nazywają.
Przypomnij sobie jak pisałem o sprawdzeniu rozliczenia inwestycji.......zmierzałem do........Ale oni tego nie chcą.a tam prawdopodobnie jest źródło zła,być może sięgające kilkunastu milionów złotych.tyle,ze oni nie chcą do tego zmierzać.
Ich zadawała
powiększenie kilku metrów korytarza czy poddasza. To śmiechu warte.
Sąsiad przejdź na inny temat,bo tego nie chce zamulać. Ten temat rozliczenia będę kontynuował w temacie " O CO CHODZI w ZASKARŻONYCH UCHWAŁACH.

Sąsiad

Skorpionie,
Twoje ostatnie wpisy to takie brednie, że ostatecznie przekonały mnie, że jesteś jakimś chorym człowiekiem szkodzącym jedynie osobom chcącym coś zrobić.
Nic nie masz do powiedzenia w sprawie ale piszesz jakieś niestworzone dyrdymały. Dziwię się, że do tej pory administrator tego forum nie zablokował Cię. Już dawno powinien to zrobić! Świadomie czy nie ale dzialasz na rzecz Stępnia!

marek kaczmarek

Jeszcze raz mówię i piszę SKORPION - basta.
Twoje wywody doprowadziły nawet najbardziej wytrwałych i wyrozumiałych do zniechęcenia, ośmieszyłeś każdego z nas.

bon-ton ma ubaw pisze " jaja jak berety, można pęknąc ze śmiechu".

Dobrze by było żeby pękł - zeszło by bardzo dużo śmierdzącego powietrza i może w spółdzielni zaczeło pomału być normalnie.
Dzieje się bardzo dużo niedobrego, zagrożona jest nasza egzystencja, setki oszukanych i wykorzystanch ludzi nie ważne czy starych czy młodych - to są prawdziwe problemy a niekiedy i dramaty ludzkie.
Slalom po bankach to jedyna metoda Zarządu na komornika i oszustwo goniące oszustwo. W walce z patologią brak wsparcia Rady Nadzorczej - ponieważ sekundantem Zarządu jest jej przewodniczący i całe zaplecze prawne spółdzielni, naginające smutną rzeczywistość do sztuczek - które nie przynoszą NIC poza kosztami.

Walczący dyskredytowani są nie tylko przez Organy spółdzielni lecz również przez SKORPIONA - bo coś robią.
SKORPIONIE - kim TY jesteś - bo odnoszę wrażenie że DYWERSANTEM mającym za cel - zniszczenie każdej cennej inicjatywy ZMIAN.

NEO

To se Skorpion teraz pojedzie Twisted Evil

Gość

Kaczmarek,Sąsiad , anemon,NEO i inni.

Macie szanse systematycznie biadolić i przy waszych metodach walki zmieniać otaczająca nas rzeczywistość.
Mnie nie nabierzecie.Wcześniej napisałem kto i w jakim celu założył ta stronę.to jednak nie był sen taka była rzeczywistość.
Jedną mam satysfakcje nikt z was nie wkleił mi pisanych bzdur i nie wykazał zarzucanej mi głupoty.
Jak odpisałem anemon , wyjeżdżam do końca roku.Mam nadzieje,ze po powrocie strona tak się rozwinie ,ze będzie pękać w szwach.
POWODZENIA W BIADOLENIU i DOKŁADANIU MNIE.

marek kaczmarek

SKORPIONIE - Chwała BOGU, szerokiej drogi

Trynity

Sąsiad

Trynity,
może paradoksalnie wpisy Skorpiona przyczynią się do realizacji Twojego pomysłu tj. stworzenia jakiejś ograniczonej grupy, która zamiast bezproduktywnie trarcić czas na pisanie na tym forum, zacznie powoli brać się za różne tematy od lat wymagające rozwiązania.
Wprawdzie zupełnie nie chwytam, o co chodzi w Twoim stwierdzeniu na samym początku: ... ….to było to odniesienie do jeleni (niepotrzebnie może użyłam tutaj liczby mnogiej)... a wcześniej zacytowałaś moją wypowiedź odnośnie Skorpiona ale nie jest to tu najważniejsze – dla mnie istotna jest Twoja deklaracja dołączenia do grupy inicjatywnej czy jakiejkolwiek, która chce coś unormalnić w tej spółdzielni.
Dlatego proszę o kontakt na priv na tym forum – jak można będzie Cię ewentualnie zagospodarować właśnie poza forum, na którym to ze względów oczywistych wszystkiego nie można pisać. Jak podasz mi swoje predyspozycje związane z zawodem lub zainteresowaniami to postaram się coś podpowiedzieć.
Zdecydowałem się pochwalić Twój post bo odbiega pozytywnie od tych, z jakimi mamy do czynienia do tej pory na forum.
Czy da się to forum jeszcze wynormalnić, to mam pewne wątpliwości ale nadzieję trzeba mieć. Właściwie to da się to zrobić ale administrator tego forum musi podjąć zdecydowane kroki w stosunku do pewnych osób..