Forum Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze" Strona Główna Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze"
Niezależne forum mieszkańców Spóldzielni Przy Metrze
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Chyba ważniejszy temat niż relacje z MH
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze" Strona Główna -> Sprawy aktualne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sąsiad




Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Czw 11:21, 17 Sty 2013    Temat postu: Chyba ważniejszy temat niż relacje z MH

Uważam, że z punktu widzenia członków spółdzielni znacznie ważniejszym tematem niż poświęcanie masy czasu wzajemnym relacjom poszczególnych członków RN z MH jest od lat nieuregulowana właściwie sprawa własności gruntów i związane z tym drakońskie podwyżki opłat za wieczyste użytkowanie.

Uparcie wracam do tej sprawy, bo żadna spółdzielnia w Warszawie w pojedynkę tego nie załatwi a jak widać, poszczególni członkowie też tej sprawie praktycznie nie poświęcają zbyt wile czasu bo chyba nie wiedzą o co w istocie chodzi.

Sprawę odgrzebuję w związku z artykułem Tadeusza Porębskiego w ostatniej Passie z 10 stycznia 2013 zatytułowanym "Władza chce nas puścić z torbami". Przytaczam fragment dotyczący tej sprawy:"Pierwszym krokiem są drastyczne podwyżki opłat z tytułu użytkowania wieczystego. W kilku miejscach na Mokotowie wrze. ..... Szokujący jest przykład mieszkanki osiedla Sadyba, właścielki parceli o pow. 328 m. kw. W 2004 r. podniesiono jej opłatę z 581 zł na 2517 zł, czyli o 442 proc! W ubiegłym roku kolejna podwyżka - z 2571 zł na ... 7589 zł. Zdesperowana kobieta zdecydowała się skorzystać w 2009 r. z dobrodziejstwa ustawy i przekształcić prawo użytkowanie wieczystego w prawo własności. Mina zrzedła jej, kiedy mokotowscy urzędnicy oznajmili jej ostatnio, że finał sprawy nastąpi mniej więcej za ... 8 lat "ze względu na dużą liczbę wniosków i małą liczbę pracowników".
Nas, spółdzielców, też to dotyczy i dobrze byłoby, aby nowy zarząd spółdzielni zechciał w interesie członków poważnie zająć się tą sprawą bo wszystko wskazuje na to w oparciu o posiadane dokumenty przez niektórych z nas, że miasto pobiera opłaty bezprawnie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adamus




Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Czw 14:54, 17 Sty 2013    Temat postu:

Nasza SM gdyby podjęła probe przeanalizowania stanu posiadania gruntów za które płaciliśmy podatek gruntowy a które "wyparowały" z naszego rejestru posiadania, to nasza SM nie odzyskała by już tych gruntów, ale mogła by w drodze roszczeń odzyskać kilkadziesiąt milionów złotych.Akty notarialne nie były aktami przeniesienia własności a jedynie przyrzeczeniem. Takie zeznania złożył notariusz. I też taka operacja jak dotychczas nikogo nie interesuje. Przypomnieć należy ,ze nasza SM wybudowała Osiedle na dzierżawionym gruncie i tez wszyscy mają to w czterech literach. Wprowadzili ludzi w błąd zapewniając tzw okres przejściowy, który trwa do dziś. Sprawa gruntów ludzi nie interesuje bo one nie giną a jedynie zmieniają właściciela.
ps
przeciętny członek każdej SM uważa ,ze to są grunty spółdzielni??a za tym jego to nie interesuje. Zaczną się interesować jak im przyjdzie płacić taki czynsz,który poważnie im ograniczy budżet rodzinny. Tyle ,ze wówczas okazać się może za długo spali.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Adamus dnia Pią 11:41, 18 Sty 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adamus




Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Czw 20:06, 17 Sty 2013    Temat postu:

./.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Adamus dnia Czw 21:39, 17 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adamus




Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Czw 20:10, 17 Sty 2013    Temat postu:

./. przepraszam ale jakaś awaria na trasie łącz.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Adamus dnia Czw 21:41, 17 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adamus




Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Pią 20:04, 18 Sty 2013    Temat postu:

i proszę???temat rzeka podjęty po raz kolejny nie znajduje interlokutorów. Nawet atena,która siedzi w KW już kilka lat doszukując się licznych nieprawidłowości zaniemówiła. To dla władzy statutowej każdej SM najlepszy interes. Odwaga topnieje???

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
atena




Dołączył: 12 Maj 2012
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:29, 18 Sty 2013    Temat postu:

Adamus ja się po prostu na tym nie znam i tyle w temacie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
NEO




Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 1769
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 23:38, 18 Sty 2013    Temat postu:

Ten temat to nie jest spokojny strumyczek, tylko temat - rwąca rzeka z niepewnym dnem i licznymi wodospadami.
Nikt nie chce wchodzić to tej rzeki.
A tylko kilka osób chodzi wzdłuż nurtu, przygląda mu się i myśli jak tu uregulować ten górski potok.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sąsiad




Dołączył: 01 Lut 2010
Posty: 421
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Sob 9:42, 19 Sty 2013    Temat postu:

NEO, to że temat jest bardzo trudny nie jest żadnym powodem, aby go nie ruszać prze kolejne lata jak za Stępnia i Jamroza, którzy mieli zupełnie inne priorytety jak interes członków.

Wielu z nas żyje w błogim przeświadczeniu, że są wlaścicielami mieszkań ale to spółdzielnia jest ich właścicielem bo ma prawo do gruntu. Znowu teoretycznie, bo i to nie jest takie pewne.

Dochodzi do tego postanowienie SN sprzed kilku lat, że spółdzielnia nie mogła skutecznie ustanowić prawa lokatorskiego do lokalu jeśli w dacie wybudowania budynku z tym lokalem nie miała prawa do gruntu. Podobna odpowiedź SN padłaby zapewne na pytanie dotyczące mieszkań własnościowych.

Zatem dalej chyba nie można chować sprawy pod dywan ze względu na jej złożoność i przekonanie, że podobnie jest w całej Polsce. Bo nie wiadomo, kiedy znajdzie się jakiś mądrala i ten bałagam wykorzysta przeciw nam.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adamus




Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Sob 12:20, 19 Sty 2013    Temat postu:

Atena i NEO

to nie jest żadna wiedza wyjątkowo specjalistyczna, to po pierwsze, bardziej wierze w to co napisał NEO tylko inaczej odczytuje jego wpis jak Z INTERPRETOWAŁ go Sąsiad. Przyznam ,ze tam gdzie wchodzą w grę miliony zawsze istnieje "zagrożenie" to prawda.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adamus




Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Nie 12:59, 20 Sty 2013    Temat postu:

Nikt nie ciągnie tego tematu, czyżby każdy uważał ,ze to chodzenie po krawędzi wodospadu jak pisał NEO

"Ten temat to nie jest spokojny strumyczek, tylko temat - rwąca rzeka z niepewnym dnem i licznymi wodospadami.
Nikt nie chce wchodzić to tej rzeki.
A tylko kilka osób chodzi wzdłuż nurtu, przygląda mu się i myśli jak tu uregulować ten górski potok.""

Pisze o tym po raz ostatni.Mnie chodzi o przeanalizowanie "wyparowania" gruntów tzw "OŚWIATOWYCH" tj przy Bażantarni rejon Biedronki,oraz grunty w kwadracie Lanciego, Płaskowicka,Rosoła i Migdałowa. Uważam ,ze za nasze grunty, które weszły w zasoby naszej Gminy można odzyskać uzyskując w zamian przynajmniej te na ktorych wybudowane jest osiedle na dzierżawionym gruncie. Za grunty, które były na naszym stanie z chwilą zarejestrowania naszej SM a które zostały "oddane" z naruszeniem prawa w ramach tzw "UGÓD" naszej matce ,można dochodzić w najgorszym wypadku roszczeń w sądzie.

NEO
słusznie pisze Sąsiad,ze uregulowanie własności gruntów powinno być priorytetem.Statutowe władze naszej SM zostały wyposażone w odpowiednie narzędzia. Czego za tym brak>>>>>członków RN nikt na silę nie wybierał, kandydowali z własnej i nieprzymuszonej woli gwarantując dołożenie należytej staranności w zarządzaniu naszymi dobrami. Jeżeli się obawiają o życie i zdrowie swoje i swojej rodziny to nie znaczy ,ze tematu tego nie można podjąć i go drążyć. A naprawdę warto/


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
NEO




Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 1769
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:56, 20 Sty 2013    Temat postu:

Obawiam się Adamusie, że macie z Sąsiadem co innego na myśli.
Sąsiad jest znanym działaczem i bojownikiem o prawa członków spółdzielni do pełnej własności gruntów w rękach indywidualnych członków, a nie spółdzielni. Jest to związane z ustawą z '91 roku, tzw ustawą Glapińskiego, która uwłaszczyła na gruntach spółdzielnie, a nie osoby posiadające własnościowe prawo do lokalu. Ponieważ zgodnie z polskim prawem własność jest nierozerwalna z gruntem, te osoby nie dostały nic poza prawem ograniczonym do władania lokalem. Czyli faktycznym posiadaczem lokali niewyodrębnionych są spółdzielnie. To jest tak w ekspresowym skrócie.
Jest to bardzo skomplikowany problem prawny, z wieloma skutkami już zaistniałymi.
Działacze spółdzielczy wzywają od lat do uregulaowania tej sprawy w ten sposób, żeby jednym machnięciem ręki rząd, burmistrzowie, władze spółdzielni i kto może odwrócili ten status.
Gdyby to była tylko kwestia zapisów księgowych, to sprawa byłaby prosta. Ale nie jest.
Natomiast Adamus pisze o konkretnych problemach naszej spółdzielni, gdzie na skutek różnych sztuczek wyszły sobie różne grunty z majątku spółdzielni. Niektóre na skutek inwestycji, niektóre na skutek dziwnych rozliczeń. I zawsze sm przy metrze wychodziła na tym jak Zabłocki na mydle. Poza tym nasza spółdzielnia zmaga się z problemami posiadanych gruntów, ponieważ własność niektórych nie jest uregulowana, co rodzi kolejne konsekwencje.
Dlatego uważam i jedno podejście i drugie za rwącą rzękę i jakoś nie mam ochoty na kąpiel.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
atena




Dołączył: 12 Maj 2012
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 16:23, 20 Sty 2013    Temat postu:

Adamus pewnie masz racje ale tematem "gruntu", ugodami i umową dzierżawy najbardziej powinni być zainteresowani właściciele mieszkań z Osiedla Migdałowa I - niech działają, ja na siłę nikogo uszczęśliwiać nie będę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Adamus




Dołączył: 18 Gru 2010
Posty: 1887
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Piaseczno

PostWysłany: Nie 18:05, 20 Sty 2013    Temat postu:

atena i NEO
Przejecie gruntów na własność moim zdaniem jest podstawowym obowiązkiem władz statutowych naszej SM.Aby to jednak nastąpiło należy dokonać rozpoznania aktualnego stanu posiadania. zmierzać do uregulowania tego co jest i do tego co można jeszcze odzyskać w naturze czyli grunty lub ekwiwalent.
NEO
ja ciebie rozumiem,masz prawo obawiać się ruszyć ten temat.Twoje prawo ale tez nie zapominaj ze to twój obowiązek.Do RN z łapanki nikt nikogo na sile nie brał,każdy kandydując wyrażał sam własna i nieprzymuszona wole. Twoja ucieczka z tematu wiąże się z obawy odpowiedzialności a nie nieznajomości tematu.
atena
Władze statutowe naszej SM nie mogą udawać ,ze nie ma problemu bo go nie widzą.On jest i nazywa się jak napisałaś Osiedle Migdałowa I może masz racje.wiem ,ze nie należy pisać nazwy bo ludzie mogą mieć już poważne kłopoty w zbyciu swoich lokali. To nie ofiary maja chodzić i prosić winnych, czy ich następców prawnych. Za zaistniały stan prawny gruntów winne są władze statutowe naszej SM i powinniście sobie to uświadomić. Zaznaczę tylko ,ze "nieróbstwo" w tym zagadnieniu może doprowadzić do upadłości naszą SM. Ja nie będę tu publicznie wypisywał jakie mogą zaistnieć konsekwencje prawne.To ,ze jeszcze nic się nie dzieje z roszczeniami, nie oznacza ,ze takich może nie być. W tym zakresie kanały sądowe zostały skutecznie udrożnione.
To nie nabici w butelkę właściciele poszczególnych lokali maja działać to jest obowiązek nowych władz statutowych jako następców prawnych krętaczy. Po to ludzie zostali wybrani by dbali o interesy wszystkich członków a nie tylko swoje.Ufam ,ze nowy ZARZĄD tej sprawy nie zbagatelizuje i jej tak nie potraktuje jak napisała atena.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
atena




Dołączył: 12 Maj 2012
Posty: 207
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:05, 20 Sty 2013    Temat postu:

Adamus bardzo dziękuję za wykład, ale zdania nie zmienię.
W osiedlu o którym mowa jest około 200 mieszkań, mieszkają w nim świadomi, światli i wykształceni ludzie - jak im nie zależy na dociśnięciu spółdzielni i uregulowaniu spraw związanych z gruntem, to trudno.
Poza tym nie mam żadnego wpływu na władze statutowe spółdzielni.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez atena dnia Nie 22:09, 20 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
NEO




Dołączył: 23 Maj 2010
Posty: 1769
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 23:48, 20 Sty 2013    Temat postu:

Ja się Adamusie nie uchylam od problemu. On wyłazi cały czas i wraca.
Nie czuję się na siłach toczyć dysputy na ten temat na forum.
Pewnie mam wiedzę większą niż wielu, ale nie aż taką. Nie chcę więc odnosić się i wypowiadać w sprawach, których nie znam wystarczająco dobrze.
Ale mam zdanie, że w kontekście naszcyh wewnętrznych problemów, idee Sąsiada to kosmos. Jakie sprawy własnościowe, gdy spółdzielnia budowała na gruntach nie mając wystarczającego tytułu prawnego i urzędy wyrażały na to zgody?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze" Strona Główna -> Sprawy aktualne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin