Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze"

Sąsiad

Pozwalam sobie zamieścić na tym forum ważną informację dotyczącą sprawy własności gruntów warszawskich i skutków tego dla nas, członków spółdzielni mieszkaniowych. Sprawa ta dotyczy również spółdzielni Przy Metrze i stawia pod znakiem zapytania nasze tytuły do zajmowanych mieszkań. Niestety, ale jest ona nie wiadomo dlaczego jak do tej pory traktowana przez nas niezbyt poważnie.

Zbliżające się wybory samorządowe w listopadzi są dla nas okazją wybrania przez nas takiej ekipy rządzącej Warszawą, która chociaż zadeklaruje poważne zajęcie się problemem zgodnie z naszymi postulatami i tym samym da nam argumenty do ewentualnych nacisków, jeśli nowa ekipa wzorem poprzedników szybko zapomni o złożonych obietnicach korzystnego dla nas rozwiązania tego ważnego problemu.

A oto tekst kierowany do kandydatów na członków warszawskiego samorządu przypominający im o wspomnianym problemie:

Problemy członków spółdzielni mieszkaniowych spowodowane nielegalnym przejęciem majątku Skarbu Państwa oraz osób fizycznych przez samorządy terytorialne, w tym m. st. Warszawy.Od 1989 r. ten nielegalny proceder polegał na przejmowaniu nieruchomości gruntowych i budynkowych. Urzędnicy Skarbu Państwa wydali prezesom spółdzielni mieszkaniowych promesy na wieczyste użytkowanie gruntów zabudowanych. Na podstawie tych decyzji prezesi zawarli akty notarialne na wieczyste użytkowanie gruntów inwestycyjnych pod budownictwo mieszkaniowe. Na podstawie przestępczych aktów notarialnych założono księgi wieczyste. Na podstawie fałszywych oświadczeń prezesów spółdzielni mieszkaniowych zasiedlone już budynki ujawniono w księgach wieczystych jako budynki wybudowane po otrzymaniu prawa wieczystego użytkowania.
Komunalizację przeprowadzono niezgodnie z uchwałą nr 104 Rady Ministrów z 9.07.1990 r. W sposób przestępczy przejęto grunty zabudowane budynkami, które sfinansowały osoby fizyczne (przeważnie spółdzielcy) i prawne. Przestępczy proceder kontynuują urzędnicy miasta.
Eskalacja nielegalnego obrotu nieruchomościami nastąpiła po 1995 r. i nadal trwa. Ustawa o gospodarce nieruchomościami określała warunki ustanowienia wieczystego użytkowania gruntów i własności budynków na rzecz spółdzielni mieszkaniowych: 1) w określonym terminie złożenie wniosków o zawarcie umów wieczystego użytkowania gruntów niezbędnych do korzystania z budynków, 2) udowodnienie roszczenia do budynków jako wybudowanych lub nabytych ze środków własnych spółdzielni mieszkaniowych do dnia 5 grudnia 1990 r. Tymczasem złożone wnioski nie spełniały wymogów formalnych. Prezesom spółdzielni w sposób przestępczy przekazano grunty zabudowane do 5.12.1990 r. oraz grunty zabudowane po tej dacie, a także grunty inwestycyjne jako niezbędne do prawidłowego korzystania z już istniejących budynków, które następnie zabudowano.
Akty notarialne podpisane na podstawie ww. wniosków naruszają obowiązujące przepisy prawa, a zatem nie wywołują skutków prawnych. Spółdzielnie, nie będąc właścicielem budynków, nie mogły skutecznie ustanowić praw spółdzielczych do lokali. Zatem nie istnieje zobowiązanie do przekształcenia prawa spółdzielczego w odrębną własność. Najistotniejsza szkoda nabywców spółdzielczych praw do lokali sprowadza się do tego, że ostatecznie nie uzyskali oni tych praw.
Spółdzielcy świadomi stanu faktycznego wezwali Panią Prezydent m.st. Warszawy do przywrócenia porządku prawnego. H. G. Waltz obawia się utraty dobrego wizerunku Warszawy, utraty dochodów za wieczyste użytkowanie gruntów oraz utraty ziemi, którą musiałaby oddać spółdzielcom na własność. Z tych powodów podjęła działania w celu legalizacji przestępczego obrotu nieruchomościami. Jak Państwo jako przyszli członkowie samorządu Warszawy, na których zdecydowalibyśmy się głosować, rozwiązaliby tę kwestię?