Forum Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze" Strona Główna Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze"
Niezależne forum mieszkańców Spóldzielni Przy Metrze
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Na marginesie Statutu...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze" Strona Główna -> Sprawy aktualne
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KAT




Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 2790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 13:41, 06 Cze 2013    Temat postu: Na marginesie Statutu...

Kilka uwag...

Projekt Statutu, opracowywany przez ponad pół roku przez
Komisję Statutową pod przewodnictwem p. Janasa, jest gotowy
od miesiąca... Nic tylko czytać i roztrząsać jego zapisy w
najdrobniejszych nawet szczegółach. Krytycznych uwag
niewątpliwie nie zabraknie, z czytaniem może być znacznie
gorzej, a wnikliwymi jego analizami zajmie się nie więcej niż
garstka najbardziej przejętych i aktywnych Spółdzielców.

Odrzucanie a priori całego Statutu jest nieporozumieniem.
Większość zapisów nie wymaga większych zmian. Te natomiast,
które wzbudzają największe kontrowersje, i które mogłyby
zagrozić funkcjonowaniu bądź nawet sparaliżować działalność
naszej SM, należy ponownie przeanalizować, i ewentualnie
odrzucić. Szczegółowym przeglądem i poprawieniem Statutu
mogłaby się zająć Komisja w nowym czy raczej odnowionym
składzie. Jestem za sumowaniem dobrych dokonań i
doświadczeń...

Dobre i złe strony Statutu w jakimś sensie odzwierciedlają
stan napięcia i poszukiwań, a nawet uwidaczniają spore
rozdarcie naszej spółdzielczej wspólnoty. Dobro wspólne -
co niestety wynika z osobistych czy ogólnych doświadczeń -
bywa pojmowane niejednokrotnie wyjątkowo opacznie.
Stąd też moja uwaga i prośba do osób, które może z dobrej
woli i nie do końca świadomie, tworzą rodzaj "fantasy", aby
zeszły na ziemię. Przepisy prawa, które nie uwzględniają
rzeczywistości wcale, lub tylko w niewielkim stopniu,
są - potocznie mówiąc - nieżyciowe.


KAT


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aran




Dołączył: 29 Kwi 2011
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: natolin

PostWysłany: Sob 0:40, 08 Cze 2013    Temat postu:

KACIE - nie wierzę w to co napisałeś.
Przecież komisja nie zakończyła tworzenia statutu. Każdy może wnosić swoje poprawki, na posiedzenie komisji też każdy może wejść jako wnioskodawca. Zawsze /to moje prywatne zdanie/ można wnieść sensowne poprawki. Jeżeli tworzenie statutu będziemy opierać na zasadzie "wyrzuć co jest i twórz nowe" to myślę, że taka komisja statutowa będzie nieśmiertelna, bo każda kolejna ekipa będzie tworzyła kolejna wersję proponowanego statutu.

Komisja, która teraz pracuje pewnie też chętnie przyjęłaby nowe wspomożenie i myślę, że nie jest przyspawana do stołków ale taki krzyk rozpaczy nad odwołaniem to chyba przesada. A dlaczego w zaistniałej sytuacji nowi członkowie mogą być wybrani WYŁĄCZNIE z przedstawicieli a nikt z członków spółdzielni nie ma możliwości wejść w skład nowej? No chyba, że ZPCz będzie głosować na osoby przyniesione w teczkach a właściwie na kartkach przyniesionych w tajnych teczkach?
Ja wcale nie upieram się przy zamkniętym istniejącym składzie komisji ale wszystko znów od zera???

Jeszcze niedawno marzeniem większości dzisiejszych czołowych "niby reformatorów" było WALNE.
Co takiego przez ostatni rok się wydarzyło, że teraz zdanie na ten temat mają tak diametralnie odmienne?
Widać już jak nasze WALNE odchodzi w nieznaną i nieokreśloną terminem przyszłość.
To kolejna ilustracja powiedzenia, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KAT




Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 2790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 10:51, 08 Cze 2013    Temat postu:

Wierzę...

A ja wierzę że drogiemu aranowi trudno pojąć prosty nawet tekst.
Poważne problemy z czytaniem i zrozumieniem trzech zaledwie
paragrafów, skłaniają do podejrzeń, czy czasami arana nie
dotknęła przypadłość zwana wtórnym analfabetyzmem. Doprawdy
nie ma się czego wstydzić! Wokół tylu wielkich mędrców, profesorów
z partyjnego czy medialnego nadania, różnych ekspertów po kursach
doskonalenia zawodowego (w najzupełniej zbędnych dziedzinach),
więc dlaczegoż miałby od tego poziomu, choćby na jotę odstawać -
pochłonięty bez reszty zdobyczami pseudonaukowych spekulacji -
drogi aran?!
Jakieś wieczorowe kursy czytania ze zrozumieniem i pisania pomogłby
znacząco aranowi w jego drodze na Olimp. A droga ta, tak jak
do nieba: wąska, kręta i wyboista. Łatwo też z niej zboczyć i zwalić się
w przepastne czeluście ignorancji i najzwyklejszej głupoty.


KAT


PS Cdn...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
aran




Dołączył: 29 Kwi 2011
Posty: 510
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: natolin

PostWysłany: Sob 11:46, 08 Cze 2013    Temat postu:

To Ty nie zrozumiałeś.
W zdecydowanej większości spraw masz negatywne zdanie i wszystkich porównujesz do jakichś / przypomnij sobie sam swoje określenia/ a tu nagle pozytywny wpis. Nie zrównałes wszystkich z poziomem bagna i błota.

Jesli wszyscy byliby tak zdolni i genialni jak Ty - niestety np zabrakłoby miejsca na forum na każdego autopromocję no i na szczęście nie masz niestety uprawnień i kierunkowego wykształcenia aby wydawać swiadectwa kultury, moralności, wykształcenia i inteligencji innych. Ja akurat takiej pomocy nie oczekuję i dla Twego niezadowolenia poprzestanę na swoim.
Ty - na swoim i będziesz dalej gnoił, bo nawet sam siebie nie lubisz i cenisz, bo nienawiść do innych wylewa się strumieniami z twoich tekstów, ale choć jeden pożyteczny aspekt jest dla Ciebie na tym forum - miejsce, bo jakoś nikt nie ma chęci z Tobą dyskutować.
Czy nie zapala Ci się lampka, że jedynym i to na dodatek niemym rozmówcą z Tobą jesteś Ty sam?

Proszę, nie odpowiadaj mi, bo nie mam takiej potrzeby.
Ps. nie jestem członkiem komisji statutowej, choć wiem, że to jest dla Ciebie jasne..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KAT




Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 2790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 13:00, 08 Cze 2013    Temat postu:

Obraza

Na słowa swoje
nie zważam
Na słowa drugich
się obrażam


Przekład

Z polskiego na "nasze"
nie przekładam
nie uczynię wyjątku
także dla arana
choćby głośnym bekiem
prześcignął barana


KAT


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KAT




Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 2790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 10:03, 13 Cze 2013    Temat postu:

Ciąg dalszy uwag o Statucie...


Jak poprzednio wspomniałem, jestem za sumowaniem dobrych dokonań
i doświadczeń... Dlatego też szczegółowym przeglądem i poprawieniem
Statutu, zwłaszcza kontrowersyjnych jego zapisów, które mogłyby
zagrozić, a nawet sparaliżować właściwe funkcjonowanie Spółdzielni,
powinna zająć się Komisja Statutowa w zmienionym składzie.
Bez osób, które uporczywie forsują "nieżyciowe rozwiązania",
nie licząc się przy tym z opinią: ani przedstawicieli, ani tym bardziej
zwykłych Spółdzielców!

W ogóle poważnym błędem Komisji Statutowej było nie ujawnianie
sukcesywnie wyników swych prac, w postaci chociażby większych
fragmentów, na stronie SM czy na tym forum. Daleko posunięta
dyskrecja jest jak najbardziej wskazana w przypadku działań innej
komisji: Komisji do Spraw (czytaj "Przekrętów") byłego Zarządu.
Lecz jakimś dziwnym trafem pojawiały się tylko, i to co raz, żądania
jawności, od akurat tej drugiej Komisji. Nikogo natomiast (mówię
głównie o tym forum), nie zainteresował postęp prac na naszą
"spółdzielczą konstytucją". Tym bardziej dziwi brak jakiegokolwiek
zainteresowania tematem przez "światowej sławy" naszych rodzimych
poszukiwaczy bozonu (oh, pardon) "bufonu", czyli "spółdzielczych
fizyków" od "Boskiej cząstki". Przecież dopiero "w tem temacie"
mogliby się wykazać, roztrząsając najdrobniejsze nawet cząstki
najważniejszego zbioru "spółdzielczych zapisów". Żeby taką okazję
przegapić, to musiało się stać coś niezwykłego - najpewniej oślepiły
wspomnianych poszukiwaczy wyjątkowo wtedy jaskrawe promienie
"słoneczka Natolina".


KAT

Ciąg dalszy nastąpi...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
KAT




Dołączył: 17 Wrz 2012
Posty: 2790
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 6 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 22:53, 14 Cze 2013    Temat postu:

Ciąg dalszy uwag o Statucie...


W składzie Komisji Statutowej znajduje się p. Grażyna Stępniewska -
osoba niezwykle dociekliwa i biegła w prawie spółdzielczym.
Równocześnie pełni funkcję przedstawiciela i aktywnie udziela się
także na tym forum. To osoba, którą łatwo rozpoznać, gdyż jak rzadko
kto docieka ze szczególną pasją wielu złożonych spółdzielczych kwestii,
domagając się przy tym - jak najbardziej zresztą słusznie -
jawności w działaniach władz. Gwoli przypomnienia dodam,
że p. Stępniewska wraz z p. Rogowskim są autorami pozwu o
unieważnienie uchwał Zgromadzenia Przedstawicieli z czerwca
2011 roku, które to zezwoliło na sprzedaż działki z siedzibą naszej SM
spółce Arche. Zresztą trudno o tej ostatniej sprawie nie pamiętać,
bowiem na stronach tego forum poświęcono jej (i dalej się poświęca)
wyjątkowo wiele uwagi i miejsca.

Czy w świetle powyższej charakterystyki, od p. Stępniewskiej,
która współtworzy najważniejszy przecież zbiór spółdzielczych zapisów,
nie można było oczekiwać podzielenia się ze zwykłymi spółdzielcami
owocami prac nad Statutem. Czy tak zwani "spółdzielczy frajerzy"
to są od przysłowiowej macochy. Czy nie zasługują nawet na odrobinę
uwagi i nieco szacunku ze strony tak przecież aktywnego na tym
forum przedstawiciela. Jeśli nie znalazła szanowna Pani ani chwili czasu,
by przedstawić tu nam, choćby niektóre tylko ważne projekty zapisów
w Statucie i zainicjować dyskusję na ich temat - to jaką wartość
mają hasełka o dobru wspólnym, jawności i tak dalej... Żadną!!!

Tam skarb twój, gdzie serce twoje. A zatem szanowna Pani serce
swoje ofiarowała bez reszty sprawie odzyskiwania działki od spółki
Arche. Nie życzę powodzenia, bo Pani powodzenie (i innych
zaangażowanych w tę sprawę osób) będzie oznaczało katastrofę
dla Spółdzielni i zwykłych Spółdzielców, pośród których jest też
piszący te słowa. A może to jedyny sposób na zrealizowanie
przerośniętych ambicji - po trupach do celu?!


KAT


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze" Strona Główna -> Sprawy aktualne Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin