Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze"

LanciPan

Neo,

jako, że twierdzisz ,ze bardzo intensywnie pracujecie z zarządem i RN - bardzo cię proszę o podanie efektów waszej 1,5 rocznej pracy w sprawie dzierżawy gruntu od miasta na 29 lat i zamiany na wieczyste użytkowanie dla obszaru Migdałowa !.

Ufam, że będziesz miał cos do powiedzenia w tej sprawie??

Wiem, że sprawa nie jest prosta - ale proszę o podanie efektów waszej 1,5 rocznej pracy nad zagadnieniem.

Coś poszło do przodu?

Tylko proszę o konkrety a nie wywody o złożoności problemu. Wszak cała organizacja smpm za wami stoi........

I jak na razie nie czepiam się - co by było jasne.

LanciPan

NEO,

tak dobrze idzie ci chwalenie się.
Pochwal się......czekam......

KAT

Walenie

Tak ci trepem
dobrze idzie walenie
że masz zapewnione
już uwielbienie

KAT

PS W nieokreślonej przyszłości,
ale zawsze. A że od czegoś trzeba zacząć
- to zaczynasz od samouwielbienia!!!!

LanciPan

NEO,

co, nieciekawy temat czy za trudny dla ciebie?
Hm....nie pomyślałem o tym. Faktycznie.
Przepraszam.....

Walcz dalej z krzakami i śmietnikami...POWODZENIA
A...i o wodzie na belgradzkiej pamiętaj.......chyba o tym pamiętasz - co Rolling Eyes

???

KAT

Zasada

Jest zatęchłego trepa
taka podstawowa zasada
że wali cepem w fakt
który mu nie odpowiada

KAT

PS Zatęchły trepie, stępniowy cepie
pomachaj cepem w przyjaznym ci sklepie!!!!

Adamus

Temat podjęty jest bardzo ważny nie tylko dla tych co zainwestowali w lokale wybudowane na dzierżawionym od Gminy terenie.Jak wiadomo na dzierżawionym terenie jest prawny zakaz wnoszenia obiektów na trwałym fundamencie.Tym bardziej budynków wielomieszkaniowych, na które władze Gminy wydały zezwolenie i inspektor nadzoru odebrał zabudowania zezwalając na ich zasiedlenie. WSZYSCY INWESTUJĄCY ZOSTALI WPROWADZENI W BŁĄD.BĘDĄC WIEC W BLEDZIE PODPISALI STOSOWNE DOKUMENTY.
Jest taka zasada ,jak bezgraniczne zaufanie do instytucji państwowych i organów władzy. Wszyscy zainteresowani powinni z tej zasady wyciągnąć odpowiednie wnioski.
Kto był w błędzie? nasza SM,która w zastępstwie podpisała taka umowę. Mając przyrzeczenie władz Gminy na zawarcie umowy nowej uzytkowania wieczystego.TAK TAK INACZEJ BY ZGODY NIE BYŁO.
oraz wszyscy inwestujący
Niewątpliwie powstała sytuacja roszczeniowa.Jak ona się zakończy,łatwo przewidzieć.
SZKODA ,ZE KADRY W NASZEJ SM NIE SA MERYTORYCZNIE PRZYGOTOWANE W TYM ZAGADNIENIU, i nieświadomie WPROWADZAJĄ CZŁONKÓW JAK I Licznych PETENTÓW W BŁĄD, tym samym działają na szkodę swoich czlonkow.
A sprawa jest prosta/Tereny dzierżawione są od właściciela ,czyli Gminy Ursynów, a nie jak opowiadają licznym petentom pracownicy naszej SM,ze to jest teren prywatny BRANICKICH.A jak będzie po dzierżawie to oni nie wiedza itp. TO JUŻ JEST HAŃBA.
O tym dowiedziałem się nie tak dawno od zaprzyjaźnionego pośrednika w obrocie nieruchomościami.Chodzi obiekt przy Lanciego nr 7
Myślę ze NEO,który w tym zagadnieniu powinien posiadać bieżącą wiedzę i tabun prawników zatrudnionych na zleceniach powinien z racji zasiadania w RN dokonać przeszkolenia kadr, by nie wprowadzali swoich członków jak i licznych pośredników w błąd.NIE Wywołujcie TSUNAMI, BO Was ZMIECIE.
Nie będę rozwijał tego tematu

KAT

"Sprawa prosta jak drut"!

Przecież sprawa jest jeszcze prostsza niż drut. Mamy tu dwóch geniuszy,
co to wszystko wiedzą i w mig rozwiązują każdy problem. Nie rozumiem
więc po co to ciągłe wracanie do dobrze już rozwałkowanego tematu.
Zamiast gadaniny proponuję uruchomić własne genialne kanały
rozsupływania węzłów gordyjskich. Doprawdy będę pierwszy, który
wskaże na naszych geniuszy, aby przejęli cała władzę w naszej SM,
i to nawet bez żadnej kontroli ze strony Spółdzielców. Tylko dotąd
żadnemu z naszych genialnych doradców niczego nie udało zrobić dla
naszej SM. A miesiące przecież szybko mijają - jeden po drugim!

Nasz drogi Adamus miał nam odzyskać wszystkie opylone przez kamarylę
grunty! No i co? I nic! Jedynie Moraich w przypływie tfurczego geniuszu
wpadła na pomysł - poparty zresztą gorąco przez Adamausa - aby za
kilkadziesiąt milionów - z naszej oczywiście kieszeni - odzyskać
nieruchomość, na której stoi siedziba naszej SM (już nie nasza)!
Prawdziwy tfurczy szał!!!!

A o naszym orle, to nie ma nawet co mówić. Każdy widzi, że to taki orzeł,
co udaje że potrafi się wznieść gdzieś w przestworza, podczas gdy w
rzeczywistości jest uziemioną podróbka z już zjełczałej czekolady!
Totalna żenada!!!!

Temat jest oczywiście ważny i był tu wielokrotnie podnoszony. Problem
w tym, że niczego nowego nie wnosicie do tej sprawy. No więc czekam
na jakieś realne propozycje rozwiązania, tego jakże zawikłanego problemu.

Niegdyś można było sprawę załatwić bez większych zabiegów.
Zabrakło jednak chęci i dobrej woli ze strony "szabrowniczego gangu",
tak jak zresztą w niezliczonych innych sprawach!!!!

KAT

atena

KAT'cie zanim zaczniesz pisać o innych proponuję poznać samego siebie.
Zdecyduj się, czy piszesz jako geniusz o innych dwóch geniuszach,
czy też jako znawca trepów o:
zdechłych trepach, stępniowych trepach, trepach-cepach, palantach, kacapskich bżdzicach, esbeckich fagasach, kołchożnikach.
Nie będę ci przypominać innych "wykwintnych" sformułowań rodem z kurnika, stajni, dołu kloacznego z aromatycznymi dmuchami.
Proponuję przed następnymi wpisem spełnić toast za tfurczość - najlepiej "kura sro"

KAT

Toast

Otóż dokładnie zawrzeć miałem
w słowach toastu słowo to
przed którym swojaków strzeżesz
przed proroczym kuro sro

KAT

PS Cieszę się, że tak pilnie śledzisz i wyłapujesz akurat
moje "mało wykwintne" słówka. Szkoda tylko, że jakoś
dziwnie skoncentrowałaś swe językowe zainteresowania
wyłącznie na tfurczości niejakiego KATa. Czyżby rodzinne
czy inne koneksje nie pozwalały ci dostrzegać
słowotwórczych wykwitów u innych tfurców?...
O ileż przecież prymitywniejszych i bardziej wulgarnych
oraz najczęściej wyprzedzających moje powiedzenia.
Może tego nie dostrzegasz czy raczej nie chcesz,
ale właśnie odnoszę się najczęściej do takich "słówek"
czy wypowiedzi w formie swoistego "cytatu".

Domyślam się, że twoim niewzruszonym punktem odniesienia
w ocenie świata i ludzi jest niedoścignione "wybiórcze gówno"?!
Gratuluję wybioru!!!!

Adamus

szanowni państwo,
to ,ze nie wszystkie tematy odpowiadają wszystkim to jest oczywiste. Takie jest życie w zbiorowości.To prawo demokracji.

Ale nie powinno tak być ,ze jeden bezimienny najemnik swoimi wpisami bezkarnie rozwala możliwość wypowiedzi się w danym temacie innym członkom naszej zbiorowości, która przez takiego prostaka jest zniechęcona już nie tylko do pisania a nawet do czytania tej strony.
TEN NAJEMNIK NA TYM POLU ODNOSI SUKCES On jak widać wykonuje tylko zlecone zdania.On nie napisał ani jednego swojego poglądu poza przepisywaniem poezji wyniesionej ze ścian miejskich szaletów.

Moim zdaniem ten co podjął ten temat ma prawo do jego kontynuacji i ma prawo oczekiwać poważnego potraktowania przez innych, bo być może poza nim zainteresowanych jest całe OSIEDLE inwestycyjne zwane MIGDALOWA1.

Nie może być tak ,ze ten najemnik stronę traktuje jak szalet miejski wywali odchody swoje i nawet wody nie spuści. Dlaczego tak sądzę po nie tylko tym wpisie/kopia/
"""Nasz drogi Adamus miał nam odzyskać wszystkie opylone przez kamarylę
grunty! No i co? I nic! Jedynie Moraich w przypływie tfurczego geniuszu
wpadła na pomysł - poparty zresztą gorąco przez Adamausa - aby za
kilkadziesiąt milionów - z naszej oczywiście kieszeni - odzyskać
nieruchomość, na której stoi siedziba naszej SM (już nie nasza)!
Prawdziwy tfurczy szał!!!!

Tenże "poeta" poza "tfurczymi" odchodami nic tu nie wnosi.On uważa ,ze zwrot milionów do naszej kasy jest działaniem na szkodę naszej SM ,Czy nie debil???Założył sobie dla siebie stronę ,ale mu powietrza brakuje bo się dusi we własnym smrodzie.Dlatego lata , niucha i szuka,kogo tu wciągnąć, ot tak by zaciągnąć świeżego powietrza.
.
W czyim interesie działa ten najemnik??Czyjego interesu broni??KTO MU ZLECA SIANIE TU DEFETYZMU.
Na marginesie to nie jest temat na tym forum nowy, on wrócił i będzie wracał jak bumerang.

Sprawa jest poważna.Jedno jest pewne, ten problem koniecznie trzeba rozwiązać.Za władze statutowe naszej SM nikt tego nie zrobi.A walkę o naprawienie wyrządzonej szkody ofiary skutecznie są w stanie podjąć będąc bardziej zdeterminowani niż inwestorzy Belgradzkiej 14.

Bo od dnia 13 maja 2013 roku nasze władzę wykazują bierność lub zaniechanie w tym temacie mogąc działać na szkodne naszej SM i swoich członków. A wiem co pisze.Wiem rowniez ,ze o tym wie prawdopodobnie Atena/login użyty dla przykładu/Wiadomym jest ,ze to zaszłość,ale ona domaga się jak aktualność naprawienia wyrządzonej szkody.Nie ma terminu przedawnienia.Średnio inteligentny forumowicz wie o jakiej szkodzie i jej wysokości pisze.
prośba do forumowiczów proszę o nie zamulanie tego tematu.

Adamus

temat zasługuje na poważne traktowanie.Jak dbamy tak mamy.

KAT

W gumiakach

W gnojnych gumiakach
na tym forum staje
by znów przywrócić
dawne stajenne obyczaje

KAT

PS Czy do wrzucania gnoju na
to forum wkrótce przyłączy się
również Moraich?!

NEO

Szanowni forumowicze,
ponieważ wypowiadam się na wiele tematów z poczucia obowiązku, a potem spotyka mnie z tego powodu sporo ciekawych informacji na mój temat, nie będę wypowiadać się akurat w tej materii na tym forum.

Proponuję, żeby mieszkańcy tego osiedla sami przedstawili historię osiedla Migdałowa i co można zrobić. Nadmienię jednak, ze w mojej ocenie do czerwca 2013 osoby najbliżej tematu nie za bardzo miały pomysł na jego rozwiązanie.

Temat wcale nie jest taki trudny, jak niektórzy sugerują.
I wcale nie wymaga zawiłych wygibasów prawnych Smile

Dziękuję Lancipanie, że niezmiennie pozostajesz pod moim urokiem.

Adamus

Wielce szanowny NEO
wielokrotnie nie tylko na tym forum pisałem ,Ze w nagrodę za uczciwą prace członkowie RN/ludzie z wyboru/ mogą tylko oczekiwać pomówień i zniesławień.Taka jest cena pracy społecznej dla dobra ogółu.I proszę nie mieć do forumowiczów żalu czy pretensji ,ze nie którzy zachowują się tak a nie inaczej.

NEO
ludzie Was wybrali do pracy i rozwiazywania bardzo trudnych tematów dla dobra ogółu jak i indywidualnie każdej jednostki/członka/.
Nie mogę zrozumieć Twojej argumentacji,która wklejam.

"""Proponuję, żeby mieszkańcy tego osiedla sami przedstawili historię osiedla Migdałowa i co można zrobić. Nadmienię jednak, ze w mojej ocenie do czerwca 2013 osoby najbliżej tematu nie za bardzo miały pomysł na jego rozwiązanie. """

Dla mnie taka odpowiedz jest zrozumiała.Przyjmuje ,ze to jest niepodjęte ale żywe stanowisko RN.

Przyznam szczerze ,ze nie wiem tylko jak mam zrozumieć zdanie ,ze temat jest prosty i wklejone uśmieszki. /kpina szyderstwo???

RN powinna mieć wgląd we wszystkie dokumenty, także do umów zawartych przez nasza SM a Gmina Warszawa Ursynów /aktualnie M st Warszawa/

Szczególnie dotyczącą numeru ewidencyjnego 4/1 z obrębu 1-11-05 z dnia 2 października 1997 roku. ze względu na otwarte forum nie precyzuje blizej.

wg mojej wiedzy rozwiazanie problemu jest faktycznie bardzo proste.TYLKO TRZEBA CHCIEĆ problem ROZWIĄZAĆ.
Sprawę upraszcza a nie komplikuje wydzielenie się gruntami przez SM Migdałowa I.która gruntami się już z naszej społeczności wydzieliła prawomocnie.
Pierwszy krok dokonać inwentaryzacji pozostałych gruntów,które na tym obszarze pozostają we władztwie SM Przy Metrze.Czy to takie trudne i skomplikowane???

dzik · Dołączył: 31 Mar 2010 Posty: 41 Przeczytał: 0 tematów Ostrzeżeń: 0/5

Adamus z twoich wczorajszych wieczornych docinek w stosunku do kata i ataku na niego przebija wyrażna żałość, że straciłes tytuł głównego zamulacza forum.
Dla ciebie pacierz o demokracji ma sens tylko wtedy gdy działa po twojej myśli.
Wszedzie węszysz spiski i gry operacyjne. Czy za DEFETYZM, będziesz rosztrzeliwał bo to jedyna słuszna kara na wojnie jaką prowadzisz.
A ten debil jak nazywasz kata ma zasługe w tym ,że pokazał jaki z ciebie odęty zadufany w sobie i nie zrównowazony jegomość. Jeżeli jesteś jegomościem a nie podstarzała jędzą bo w sieci wszystko jest możliwe.