Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze"

[admin]

Szanowni Państwo

Dzięki temu forum , chociaż nie tylko oraz Państwa zaangażowaniu za które chciałem podziękować, udało się doprowadzić do zmiany części Rady Nadzorczej.
Jest 3 nowych członków RN deklarujących większą jawność i kontrole nad zarządzaniem naszym wspólnym majątkiem – Spółdzielnią Mieszkaniowa Przy Metrze.
Niestety nowi członkowie rady nie mają większości - zabrakło paru głosów.
Mam jednak nadzieję , że deklarowane postulaty są na tyle korzystne dla członków spółdzielni, że oficjalnie pozostałe osoby nie będą blokować wprowadzenia ich w życie.

Przychylając się do sugestii Pana Marka Wojtalewicza nowego członka rady, żeby założyć nowy temat dotyczący tylko pracy rady nadzorczej , właśnie to robię.
Jest to tak ważny temat, ze dla niego zmieniam trochę układ forum w razie jakiś innych sugestii proszę to pisać w uwagach do administratora.

Podaję listę 10 postulatów, których deklaracja spełnienia / informacja o nich była rozdawana wchodzącym na zebranie przedstawicielom/ umożliwiła uzyskanie im miejsca w radzie.

1/ Maksymalny i prosty dostęp do podstawowych dokumentów SM zgodnie z zapisem ustawy o SM z 2007 roku art. 8.1 pkt 3. Protokołów lustracji, sprawozdań zarządu, uchwał rady i zarządu, szczegółowych protokołów posiedzeń rady i zarządu, które powinny być w Internecie na stronie SM. Dodatkowo na bieżąco informacje o działaniach SM.


2/ Likwidacja wszelkich tajnych zapisów dla członków SM w umowach z firmami zewnętrznymi tzw. "klauzul poufności", to również nie jest zgodne z ustawą z 2007 r /prawo do odpisów i kopii/ art. 8.1 pkt 1.

3/ Bezpośredni dostęp dla członków rady do informacji ze wszystkich dokumentów dotyczących działania SM, bez konieczności składania, każdorazowo, pisemnego wniosku z uzasadnieniem, o zgodę na to do zarządu SM.

4/ Nakaz organizowania przetargów dla kontraktów od 15 tys. zł. cyklicznych 50 tys. rocznie, odstępstwa z wnikliwym uzasadnieniem traktowane jako wyjątek, nie reguła. Informacja o tych przetargach obowiązkowo w Internecie.

5/ Zatrudnienie prawnika wyłącznie do obsługi prawnej i doradztwa dla rady nadzorczej.

6/ Określenie klarownych i jasnych zasad wynagradzania zarządu i przyznawania premii oraz nagród - uzależnionych od przyrostu dochodów z majątku SM, a także od zadowolenia z jakości obsługi członków spółdzielni.

7/ Zatrudnienie najdalej w ciągu 3 miesięcy, zgodnie ze statutem, drugiego wiceprezesa zarządu.

8/ Określenie maksymalnego czasu odpowiedzi na pisma kierowane do SM na 30 dni - w statucie lub regulaminie.

9/ Co roczne przedstawianie jasnych dla zwykłych członków zestawień finansowych z których prosto będzie wynikać, ile SM a więc członkowie, mają majątku odrębnego /bez mieszkań i lokali członków SM/, szczegółowe określenie jaką ma on wartość, ile przynosi dochodu rocznie , ile ubyło / przybyło w stosunku do roku poprzedniego z uzasadnieniem. To umożliwi obniżenie kosztów czynszów poprzez właściwe wykorzystanie korzyści z wielkiego majątku SM.

10/ Przyspieszenie działań w kierunku zamiany praw spółdzielczych w odrębną własność


Tylko presja społeczna członków SM, często sąsiadów członków rady czy zarządu, umożliwi wprowadzenie korzystnych zmian dla wszystkich.
Państwo tez możecie wziąć w tym udział.

Jeszcze przypominam jako administrator , na forum może pisać każdy zarejestrowany użytkownik bez względu na poglądy. Treść postów nie może tylko naruszać zasad współżycia społecznego, nie może być wulgarna i nie powinna być obraźliwa.Rejestracja na forum daje możliwość oprócz pisania także otrzymywania mailem informacji o ważniejszych wydarzeniach

Za treść postów odpowiadają piszący je użytkownicy.
Dlatego powinni oni podawać tylko sprawdzone informacje.

Są co prawda takie orzeczenia sądowe, że forum jest jakby rozmową prywatną miedzy jej uczestnikami ,a ktoś podsłuchujący rozmowę prywatną, nawet na swój temat, nie może z tego tytułu skarżyć się do sądu, że poczuł się obrażony.
Nawet wtedy, jeśli to była to nie do końca sprawdzona informacja.
Ale to Państwo odpowiadacie za to co piszecie.

Podaje jeszcze link do niedawno założonego bloga przez Pana Wojtalewicza dotyczącego jego przemyśleń na temat działalności obecnej rady, aktywności i stanowiska jej członków.

[link widoczny dla zalogowanych]

Mam nadzieje, że więcej informacji przyczyni się do lepszego funkcjonowania rady nadzorczej, a także zwiększy aktywność osób członków SM, które jej dotychczas nie przejawiały, obawiając się ,że ich wysiłek i stracony czas pójdzie na marne.

pzdr admin

[Gość]

RN jest najwyższym organem naszej społeczności, w okresie kiedy nie obraduje ZPCz /Walne.
RN dotychczas przy takiej wewnętrznej organizacji jest podporządkowana i nadzorowana przez zarząd.
By uniemożliwić kontrolowanie przez prezesa RN koniecznym trzeba niemal natychmiast wprowadzić"
1. Oddzielne pomieszczenie dla sekretariatu i zatrudnienie na pełnym etacie sekretarki do której obowiązków należała by tylko i wyłącznie praca i obsługa RN.
2 zatrudnienie prawnika tylko i wyłącznie dla potrzeb RN celem zaciągnięcia opinii w ważnych , bądź wątpliwych sprawach.
3,Wprowadzić obowiązek uczestnictwa na każdym posiedzeniu Zarządu jednego członka RN.
4 poza protokołem z posiedzenia zarządu obecny na nim członek RN składa z jego przebiegu sprawozdanie na najbliższym posiedzeniu RN.

Nie wprowadzenie punktów 1 do 3 nie zapewni żadnych zmian.A RN w dalszym ciągu będzie kontrolowana przez zarząd a nie odwrotnie. To są najważniejsze postulaty i powinny być wprowadzone niezwłocznie.
Te proponowane przez AGISM wynikają w znacznej większości z przepisów prawa.Należy je tylko egzekwować. Ciekawe co się uda z tych trzech punktów wprowadzić. To będzie wynik i efekt zachodzących zmian.

[NEO]

Wg mnie najważniejszy jest własny, niezależny prawnik.
Na posiedzeniach zarządu i tak pewnie siedzi Jamroz, więc pewnie się to nie zmieni i wiele nie da.
Podobnie z sekretarką, która póki co i tak będzie obsługiwać Jamroza.
Ale prawnik jest ważny i tego chcą nowi członkowie rady w pkt 5.

[Gość]

Neo

są rzeczy ważne, mniej ważne i nieważne. Musicie rozważyć czy godzicie się być niezależni ,czy chcecie być na bieżąco kontrolowani przez zarząd.
Prawnik moim zdaniem jest mniej ważnym ogniwem, bo zawsze można zlecić któremuś ekspertyzę czy wydanie opinii w tej a nie innej sprawie.
Problemem jest kto pierwszy będzie czytał tą opinie zarząd czy RN. to ,ze przewodniczący jest kumplem prezesa a inny Bartman nie oznacza,ze godzi się być kontrolowanym i pod stałym nadzorem.A TAK JEST na dziś.
Zatrudnieni prawnicy w spółdzielni nie wydają z reguły opinii na piśmie, dlatego nie można podrywać im zaufania bez przekonania ,ze się celowo mylą.
Prawnik opiniujący pozytywnie umowę dla spoldzielni, która w rzeczywistości jest zawarta niekorzystnie, podlega takiej samej karze jak zarząd z art 296 KK/nadużycie zaufania/.
Te trzy punkty, które wymieniłem są odzwierciedleniem zachodzących zmian. Nie kosztują dodatkowo członków.Bo można je dotknąć zobaczyć i stwierdzić.Wymienione przez Ciebie wynikają z przepisów prawa. Zatrudnienie prawnika wskazanego przez starą gwardie i zatwierdzonego przez prezesa nie rozwiąże problemu?
Sam zastanawiam się po co ja to pisze jak Ciebie nie przekonam a starej gwardii jest tak dobrze.

[Piotr]

Też tak myślę że prawnik w tym momencie najważniejszy ! Musi być odporny na "pomysły" Pana Karpacza i Dobrodziej.

[lis]

Ale tu chodzi chyba nie o takiego prawnika, który opiniuje pisząc, ale o takiego stałego, etatowego doradcę jakich ma teraz zarząd.
Obecnie zarząd ma Karpacza, który falandyzyje prawo i Dobrodziej, bida z nędzą + 0 etyki.
I teraz odbywa się to tak, ze jak jakiś prawnik napisze opinię nie po linii zarządu, to ląduje ona na dnie szafy.
Dlatego to powinien być ktoś z innej bajki, kto na posiedzeniach i poza nimi wspierałby członków, tak jak to obecnie robi Karpacz, ale ...czytaj pkt 1.

[Gość]

Piotr i Lis

Podstawowy błąd w merytorycznym myśleniu polega na tym,że spółdzielniami rządzą prawnicy a nie władze do tego powołane. Prawnik jest od tego by wypowiedział,się czy decyzje./uchwały/ podjęte są zgodne z prawem i w granicach kompetencji danego organu. On tylko i wyłącznie doradza w zakresie przestrzegania prawa.NIC WIĘCEJ.Każde inne jego działanie to nadużycie uprawnień.
Nie posiłkujmy się tym jak jest, tylko, jak powinno być. Dlatego nie odstąpię od zgłaszanych trzech postulatów".
Pozdrawlaju.

[EPROM]

[Weteran]

Moim zdaniem właśnie możliwość korzystania przez RN z opinii niezależnego od zarządu prawnika jest sprawą podstawową. Nie wiem, czy miałby być zatrudniony na stałe, część etatu, umowę o dzieło lub zlecenie. Chodzi o to, żeby w przypadku wątpliwości do opinii wydanej przez prawników s-ni miała możliwość jej zweryfikowania. Tak przecież postępujemy w życiu prywatnym. Jeżeli diagnoza lekarska wydaje się nam podejrzana, próbujemy ją zweryfikować. Członek RN, nawet będąc w 100% przekonany do swoich racji ma bardzo ograniczone argumenty w dyskusji z zarządem posiłkującym się opinią prawną. Przykładem, może być narzucona przez Jamroza forma składania wniosków na ZPCz.
Żadnych pytań do wnioskodawcy i żadnych wyjaśnień z jego strony. Dlaczego?
Bo taką opinię przedstawiła p. Dobrodziej. Na pewno nielogiczne i wątpliwe pod względem prawnym, ale taka jest opinia prawna.
Odnośnie sekretarki i oddzielnego sekretariatu. Moim zdaniem lekka przesada. W dodatku na pełny etat. RN nie jest organem, obradującym codziennie po 8 godzin.
Nie wiem co miałaby taka osoba robić, czego nie może lub nie powinien sekretariat s-ni. Znam RN w znacznie większych firmach nie posiadajace własnych sekretariatów. Pomijam aspekt ekonomiczno - psychologiczny. Nowi zaczęli od zatrudnienia za nasze pieniądze pani do podawania ciasteczek i herbaty.
Druga sprawa do wszystkich - niewielu - negujących sukces ostatnich wyborów i zarzucających nowym członkom nieczyste intencje. Każdy ma prawo do własnej opinii. Jeżeli jednak w każdej sprawie stać go wyłącznie na krytykę, dziwię się co do tej pory robi na tym forum. Przecież może założyć własne i zaprosić ludzi o poglądach zbliżonych do swoich. Jeżeli umawiam się na imprezę, to staram się unikać osób z którymi mam na większość tematów skrajnie różne poglady.
Wszystkich pozdrawiam, życząc więcej konstruktywnych i realnych pomysłów.

[Gość]

WETERANIE
przeczytaj to co ja napisałem.Koszty utrzymania sekretariatu tylko i wyłącznie RN są o wiele niższe niż obecnie.Członka spółdzielni nie obciążą dodatkowo.
Czy ty wiesz czym zajmuje się RN skoro utożsamiasz jej prace tylko z Posiedzeniami???
Może tak jest w naszej spoldzielni a skoro tak jest to bardzo źle świadczy o RN.
Napisałem w jednym z punktów na temat prawnika i zdania nie zmienię.To rządzą władze statutowe a nie prawnicy.
WETERAN NAPISAŁ wklejam

"Odnośnie sekretarki i oddzielnego sekretariatu. Moim zdaniem lekka przesada. W dodatku na pełny etat. RN nie jest organem, obradującym codziennie po 8 godzin..
WETERANIE
dziś w gospodarce wolno rynkowej najdroższa jest informacja. Czy ty pozwolił byś na to by zatrudniony przez ciebie pracownik rządził tobą i wydawał ci polecenia????Nie będę uzasadniał swojego stanowiska, bo nie ma najmniejszego sensu.nie ty i nie ja decyduje o tym jak będzie.
Przeczytaj artykuł w Panoramie Południa to może zrozumiesz choć wątpię.

[NEO]

Św. Pamięci Falandysz w grobie się przewraca, że się go w jednej linijce z Karpaczem ustawia.
Nazwijmy więc proceder naginania prawa w naszej sp-ni karpaczyzacją.
Weteranie trafiłeś w sedno.
Sekretarki są dla niespełnionych. Przecież nie wykonują żadnych fundamentalnych zadań, które miałyby stanowić o jakości zadań rady. Ale obsługa prawna już tak. Dlatego dodatkowe koszty dla sp-ni nie powinny się się rozciągać na zbędne sprawy, ale tylko merytorycznie istotne. Do takich zaliczam własną odbsługę prawną i ekspertyzy, opinie, np techniczne.
Obecnie milicjant wyraża opinie nt budowy i jej terminowości - cytuję - że jego córka gdzies kupiła mieszkanie i nawet oddano terminowo. I to jest podstawą podnoszenia przez niego ręki. Co ten człowiek wie o czymkolwiek poza robieniem herbaty przewodniczącemu i czytaniem gazety?
Albo Bańkowski, który tak trzyma się tego szewskiego interesu, że nie potrafi wyrazić własnego zdania w oderwaniu od opinii prezesa i przewodniczącego. Ciekawe, bo jednym z kryteriów wyboru członków rady były powiązania ze spółdzielnią, w tym cywilno-prawne, a pomimo tego wybrano go do rady. Już pierwsze głosowania wkazują, ze Bańkowski chodzi na sznurku.
Z tego, co wiem to członkowie rady, ci starzy, mają dylemat czy dokooptować 3 prezesa sp-ni. Ludzie! przecież o tym mówi statut! Ale historia p. Antkowiak uczy, że 3 prezes może mieć odmienne zdanie niż 2 dotychczasowych (ale korzystne dla członków sp-ni) i będzie psuć im szyki. Jeszcze rozliczenia inwestycji nie udadzą się tak jak chce Stępień i być może niektórzy członkowie rady.
Stąd konieczne jest merytoryczne wsparcie decyzji rady. Przede wszystkim.

[lis]

Wczoraj oglądałem w TVP1 jakiś program o IPN i agentach UB, którzy inwigilowali sportowców. M.in wymieniono por. Andrzeja Karpińskiego III wydz. IX Dep
Tak karpaczyzacja to dobre słowo zastępujące prawo w naszej sm.

[Weteran]

Skorpionie
Ty wszystko wiesz najlepiej i niczego nie musisz udowadniać. Wklejaj sobie do woli.
Tylko, czy nie szkoda Twojego niewątpliwie cennego czasu na totalną krytykę wszystkich i wszystkiego co się na tym forum pojawia. Widzę, że mamy zupełnie różną wizję świata w związku z czym udowadnianie Ci, że nie jestem wielbłądem uważam za niecelowe.
Kończąc pozdrawiam

[EPROM]

[Gość]

WETERAN

Ty masz prawo do krytyki i innego poglądu ja nie mam, bo zaraz inne zdanie to krytyka.Sam nie napiszesz tylko stosujesz retorykę do tego całkowicie pozbawioną merytorycznych argumentów. Napisz coś od siebie zaproponuj a nie stosuj nieuprawnionej retoryki.
Z tobą Weteranie to jak z tym pismakiem,który zrelacjonował nam przebieg ostatniego ZPCz. POdziłil ludzi na My i Wy, określił; ich że walczą o władzę a nie o dobro spółdzielni.to wszystko co Oni to cacy a to co My to be.
Problem w tym ,ze nikt nie wie kto to Oni a kto to Wy. Proszę opisz jak ty widzisz te ZPCz opisane przez NEO i tegoż pismaka.Masz okazje pokazać swoje doświadczenie i umiejętności i wykazania się odpowiednia wiedzą.
WETERANIE krytykować każdy potrafi , uzasadnić swoje stanowisko jeszcze gorzej,nie tylko ty tak postępujesz.Taki jest świat a w nim żyjący ludzie.