Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze"

[yatez]

Dzisiaj dzwoniłem w sprawie przekształcenia mieszkania spółdzielczego w odrębną własność. Sprawa ciągnie się od 8 lat i nasza spółdzielnia oczywiście nie potrafi działać w naszym interesie i pozyskać działki od miasta na wieczystą dzierżawę celem wyodrębnienia własności.

DLACZEGO???

Bo Stępień nie ma w tym żadnego interesu!!!. Trzyma nas w cuglach i nie puści wolno, bo nie chce pomniejszać swojego 700mln majątku spółdzielni.
Sprawa jest przygotowana przez pracownika od przekształceń i czeka na podpis prezesa od kilku miesięcy. Żadnej uchwały ani negocjacji z miastem. Nic, kompletne zero!

Kiedy to walne, już się nie mogę doczekać

[Gość]

usunięty przez autora

[Sąsiad]

Skorpionioe, do tej pory czlonkowie spółdzielni z wielu spraw nie robili rzeczywiście problemow a teraz zrobily się jednak bardzo poważne problemy i to przede wszystkim dla samych czlonków a nie dla gumiarza i jego ferejny!

Skoro gumiarz nie zna się na wielu sprawach to za co bierze potężną kasę?

[moraich]

Ja podpisałem taki wniosek 9 czy 8 lat temu i dobrze, że równoległe załatwiłem wpis do KW. Ale niestety mieszkania nie sprzedam lub nie zaciągnę kredytu, bo komornik zajął nasze hipoteki.
Chętnie bym komuś DOWALIŁ za to co mnie i innych spotkało......

[marek kaczmarek]

Moraich
Lubię Twoje posty,zawsze czytam je z przyjemnością ,tyle mam z tej trudnej dla nas sytuacji.Dobrze,że masz KW - ja mam kredyt w banku i żadnych szans na akt notarialny.
Dowale razem z Tobą - bez litości

[anemon]

zróbmy wszystko aby na walne zebranie przyszło jak najwięcej ludzi ze Sp-lni

[Marek]

W jedności siła, starzy, młodzi, Belgradzka czy Stare Zasoby. Wszyscy zostaliśmy oszukani. Czas to zmienić.
Nie walczmy między sobą a razem. Nowe władze to szansa na zmiany. To my wybieramy a oni dla nas a nie my dla nich,.

[anemon]

dokładnie tak!!!

[marek kaczmarek]

Nie walczymy między sobą, nieraz mamy inne zdanie i kierują nami emocje,ale co zrobić jak buszuje na tym forum taki . lub h.Gość i Użytkownik -którego jedynym celem jest obrazić,sprowokować i nerwy napięte jak postronki puszczają,wiem że niepotrzebnie bo tylko spokój i opanowanie mogą doprowadzić do celu i doprowadzą - Druga strona jest osaczona i traci poczucie stabilności stąd te wredne posty i prowokacje,żeby dowiedzieć się co robimy i kto robi-wpuszczają kretecików NA PRÓŻNO nie czas na szczgóły wszystko w swoim czasie. CIERPLIWOŚCI.

[lis]

Cieszę się, że atmosfera wróciła do normy. Wystarczyło pozbyć się dziwnych postów i można dyskutować o tym, co jest istotne.
A istotna jest zmiana. Każdy dzień przynosi nowe, smutne dowody, że mamy doczynienia ze złymi ludźmi.
Więc walczmy o nowe lepsze jutro

[restyl]

Marek Kaczmarek zwracasz mi uwagę na innym temacie jak mam się zachowywać a tu piszesz że "dowalisz" ??

sorry ale jesteś mało wiarygodny. dowaleniem to prostaki sprawę załatwiają zresztą skoro piszesz tak na forum to na żywo nikomu nie jesteś w stanie "dowalić".

nie obrażaj się tylko przemyśl.


Pozdrawiam.

[lis]

Ludzie mają różna konstrukcję.
Niektórzy tracą nerwy w obliczu tej spółdzielni.
Pani Trojanowska dostała zawału przez udzielanie porad prawnych naszym prezesom. Nie dziwcie się, że zwyczajni członkowie, też mają problem z utrzymaniem nerwów na wodzy.
Ale szanować się wzajemnie należy, więc o to bardzo proszę.

[moraich]

Lisie,
sorki, ale nie obchodzi nas zawał Trojanowskiej. Podobnie jak prawie miała raka niegdyś Dobrzańska i była 11 m-cy na zwolnieniu. Prawda była taka, że pomagała utworzyć i zarejestrować s-pnię Nasz Zdrowy Dom w Julianowie i nie miała czasu na pracę w 'Przy metrze". Dlatego rozpowszechniano nieprawdziwe wieści, że prawie umiera.
Trojanowską widziałem ostatni raz w grudniu ub. roku w sądzie i brylowała wyśmienicie, popierając zeznania Jamroza, który nie pamiętał:
- ile trwa kadencja RN,
- od kiedy działa radzie,
- która to jego kadencja w tym organie,
- jakie przepisy są w tej sprawie w statucie itp.
Nie pamiętał bardzo wielu rzeczy i stwierdzał, że od tego są radcy prawni w s-pni.
Pamiętał natomiast znakomicie, że trudna sytuacja w s-pni to efekt działalności jakiej "piątki", czy szóstki" jej członków.
Ciekawe jak wykluczony na 7 lat z jej grona członek może mieć wpływ na kondycję s-pni. Sądy też powinny reagować na takie brednie!
Radcy prawni są od przedstawiania opinii, a nie decydowania i TYLE, niektórzy z nich robią to zgodnie z przepisami o radcach prawnych, a niektórzy nie.
W każdym razie p. T miała się wówczas jak najlepiej.

[lis]

Ja ją ostatnio widziałem naposiedzeniu rn. No coż...
Żal to może mi jej nie jest. Każdy ma swoje nazwisko, swój podpis i sam decyduje pod czym je składa. Z wlasnego wyboru jest w zmowie z prezesami, więc z własnego wyboru znalazła się tam, gdzie jest.
Ale jak widać łątwo tu starcić nerwy.

[marek kaczmarek]

Uzupełnię post MOraich - Spóldzielnia ZDROWY DOM w Julianowie- to osiedle domków kanadyjskich budowane przez Drimex bud w którym mają swoje domy Dobrzańska i Zacharewiczowa- były we władzach Rady Nadzorczej Sm. Drimex w wyniku tych wzajemnych układów stał się Inwestorem powierniczym i wykonawcą inwestycji Centrum Natolin, oraz Osiedli Migdałowa II i Migdałowa III-dla których inwestorem powierniczym były Kabaty Matecznik -rodzinnie związane z Drimex poprzez jej Prezesa Wierzbickiego,pracowało tam kilka osób związanych również z Radą Nadzorczą naszej spóldzielni.T o informacja dla Nowych nie znających historii powiązań w wyniku których mamy ten KLOPS.