Spóldzielnia Mieszkaniowa "Przy Metrze"

[Plaznik Adam]

Przesyłam list do prezesa w sprawie kilkuset tysięcy zł?


Warszawa, 24.03.2019 r.


Spółdzielnia Przy Metrze
w miejscu

Pan Prezes Zarządu Marek Pykało

Piszę w sprawie remontu wind w budynku przy ul. Lanciego 10E (klatka 3). Nie tylko w mojej opinii tzw renowacja widm firmy Kone została przeprowadzona skandalicznie. Po prawie 20 latach pracy windy wyglądały przyzwoicie, elegancja i stonowany wystrój, dobre materiały, które uległy niewielkiemu zużyciu.

Po renowacji zamiast stonowanej szarości zafundowano nam kontrastowe, krzykliwe kolory nowych wykładzin ścian windy (ostry żółty, zielony, brązowy). Plastykowe wykładziny ścian są źle spasowane z centymetrowymi szparami, na podłodze tani kawałek błyszczącej wykładziny, aluminiowe wykończenia plastykowych wykładzin ścian są także źle spasowane, i nie występują przy podłodze, pozostawiając ostre nierówne krawędzie plastykowych wykładzin. Nieuszkodzone lustro zamienione na podobne. Na podłodze zamiast miękkiej, cichej i eleganckiej gumowanej wykładziny jest jakiś materiał przypominający papier ścierny. I to wszystko zrobiono w kontraście do odrapanych drzwi windy i panelu sterującego, które to elementy oczywiście nie odświeżono. Na górze w świetliku ekipa renowatorów zostawiła kłęby jakiś przewodów, skutecznie zasłaniających oświetlenie, drzwi windy przesuwają się z wyraźnym trudem wydzielając przy tym głośny dźwięk tarcia. To wszystko jest do sprawdzenia przy ul. Lanciego 10E, klatka 3.

Proszę o informację kto podjął decyzję o zakresie a także tak skandalicznym przeprowadzeniu remontu windy, kto nadzorował a następnie odebrał ten pseudoremont, a przede wszystkim kto zgodził się na takie a nie inne materiały. Proszę także o udzielenie odpowiedzi na temat kosztów przeprowadzenia renowacji wind!